piątek, 7 grudnia 2012

Dlaczego ludzie biorą kredyty?

Dlaczego ludzie biorą kredyty?

Autorem artykułu jest Robert Karczmarz


Dlaczego bierzemy kredyty? Krótko i na temat o potrzebach konsumpcji, kredytach gotówkowych i hipotecznych. Przeczytaj artykuł i poznaj prawdę już dziś!

Wszyscy mamy świadomość, że kredyt i tak trzeba spłacić oraz, że odkładając kwotę raty miesięcznie na konto oszczędnościowe w końcowym rozrachunku zyskamy dużo więcej, a mimo to po kredyty sięgamy!

W dzisiejszych czasach, wśród społeczeństwa wykreowała się silna potrzeba konsumpcji, wielu z nas patrząc na reklamy, oglądając nowinki ze świata elektroniki lub wielu innych dóbr odczuwa silną potrzebę na posiadanie właśnie tego przedmiotu, właśnie teraz. Co w takim wypadku robimy?

Próbujemy zaoszczędzić! Oszczędzanie to trudna sprawa. Z badań wynika, że tylko kilkanaście procent ludzi tak naprawdę potrafi zaoszczędzić i pokonać potrzebę posiadania czegoś „na już”.

Więc kiedy po ciężkich próbach i walki z sobą przysłowiowy Kowalski myśli sobie, że nie zdoła za nic spełnić swojego marzenia o posiadaniu sprzętu rtv za 5000zł lub samochodu za 50000zł, bo ciągle są jakieś inne pokusy, zmuszające do wydania pieniędzy siada zrezygnowany przed telewizorem, włącza pierwszy lepszy kanał i co widzi w pierwszej lepszej reklamie? Oferty zachęcające do brania kredytu…

W przypadku kredytów gotówkowych formalności jest bardzo mało, z reguły wystarczy zaświadczenie o zarobkach i bank bardzo szybko udzieli nam kilkanaście albo nawet kilkadziesiąt tysięcy na nasz wymarzony cel.(kalkulator -> http://ofertabankow.pl/porownywarki.html)

Wracając więc do naszego Kowalskiego- po obejrzeniu reklamy i kalkulacjach myśli sobie „to tylko kilkaset złotych na parę lat, żeby spełnić moje pragnienie. Sam i tak nie odłożę, a kredyt będę spłacał bo muszę”. Gdy załatwi podstawowe formalności uradowany i dumny może wrócić do domu z zakupionym dobrem(za pieniądze, które pożyczył). Co tak naprawdę zrobił? Przepłacił!

Krótki rachunek: Przyjmijmy, że kredytobiorca wziął 5000zł na okres dwóch lat: W takim wypadku w zależności od banku kwota raty miesięcznej wynosi od ok. 240zł do ok. 280zł 24x240= 5760 W najlepszym wypadku dopłacimy 760zł czyli ok. 15% 24x280=6720 W najgorszym- 1720zł czyli 34,4% Jak widać, o ile 760zł można jeszcze jakoś przeżyć, to jednak 1720zł to już sporo(całkiem ładna szafka pod nasz telewizor prawda ;)?).

Wybór jest wasz jednakże wpłacając kwotę porównywalną do wartości raty na konto oszczędnościowe zyskacie dodatkowe kilkadziesiąt lub kilkaset złotych w czasie 24miesięcy.

Niestety nie zawsze jest tak kolorowo, że można spokojnie czekać na to co nam jest potrzebne i pozwolić sobie na luksus oszczędzania. Z reguły powodem tego są jakieś „zdarzenia losowe” w naszym życiu lub po prostu- jak zwykło wielu ludzi mawiać – złośliwość rzeczy martwych.

W naszym życiu (chociaż nikomu tego nie życzę) mogą zdarzyć się sytuacje w których zmuszeni będziemy sięgnąć po kredyt, np. koszty leczenia przekraczające nasze możliwości. Są też przypadki typu zepsuta pralka czy lodówka, niby da się bez tego żyć, ale cóż to za życie?

Większość czytających w tym momencie na pewno pomyśli „mi się to nie przytrafi przecież jestem zdrowy”, „zepsuta pralka to tylko kilkaset złotych, coś wykombinuje”. Niestety- nikt nie zna dnia ani godziny, a w życiu z reguły bywa tak, że jak się psuje – to wszystko na raz. Jak temu zaradzić? Bardzo prosto! Oszczędzać na bieżąco, nawet minimalny wkład powiedzmy 50zł w skali dwóch lat daje 1200, a to wystarczająca suma żeby zabezpieczyć nas przed ewentualnie zepsutą pralką czy piekarnikiem. Warto skorzystać z konta oszczędnościowego, aktualną ofertę znajdziecie na stronie: http://ofertabankow.pl/informacje/konta/oszcz.html

Sporo osób kusi się na kredyty mieszkaniowe – wiadomo okres oszczędzania jest zbyt długi. To jedyny rodzaj kredytów, które warto zaciągać. Przez sporo czasu w Polsce trwa program „rodzina na swoim”, który bardzo ułatwiał sprawę obniżając ratę o całkiem pokaźną sumę. Niestety, oferta ta kończy się z rokiem 2012. Obiło mi się o uszy, że już przygotowywany jest kolejny podobny projekt jednak tym razem bardziej przystępny dla deweloperów…

Wracając jednak do tematu. W wypadku brania kredytu mieszkaniowego. Udajemy się więc do banku, który sprawdza naszą zdolność kredytową, wynoszącą przykładowo 500tys złotych. W tym momencie sporo osób popełnia najgorszy z błędów! Kusi się na całe 500tys zamiast zluzować do 300-400. Oczywiście miła pani bądź pan w banku będą nas próbować nakłonić, żeby brać jak najwięcej bo przecież nie ma co sobie odmawiać! Przeprowadźmy szybką symulację (w oparciu o kalkulator http://ofertabankow.pl/porownaj/por_hip.html ) : Przyjmijmy, że nie mamy wkładu własnego, a kwota pożyczki to odpowiednio 300 400 i 500 tys na okres 30 lat

Pieniądze 300 000 400 000 500 000
Rata 1729 2306 2883
Całkowita kwota 662 440 830 160 1 037 880
Nadpłata 362 440 830 160 537 880

Jak widać biorąc kredyt na 300 tysięcy płacimy niecałe 500zł mniej niż w wypadku 400 tys. oraz ponad 1100zł mniej niż w przypadku 500tys. . W skali całości( 12 miesięcy przez 30 lat) jest to około 180 tysięcy złotych w kieszeni w przypadku 500zł oraz ponad dwa razy tyle w przypadku drugim. Spora kwota prawda? Ładne wakacje można sobie za to co roku podarować ;)

Wybór należy do was, jednak warto się zastanowić biorąc kredyt hipoteczny- mieszkaniowy, czy warto dla kilkunastu metrów kwadratowych więcej w domu, czy kilkadziesiąt metrów większej działki poświęcać coroczne wakacje.

---

R. K. - autor serwisu http://ofertabankow.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

3 komentarze:

  1. Zgadzam się w pełni szczególnie z ostatnim akapitem. Niestety takie sytuacje pojawiają się nie tylko w przypadku kredytów mieszkaniowych ale także zwykłych kredytów gotówkowych, czy nawet chwilówek na dowód! Firma proponuje o wiele więcej niż klient potrzebuje i często myślimy, że to prawdziwa okazja więc nie możemy jej przegapić i bierzemy nawet kilkakrotnie więcej niż zamierzaliśmy. To najszybszy krok, by popaść w niezłe długi... A potem wszyscy się żalą, że to firma ich oszukała;]

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam każdy mamy nasze pożyczki firmy BENDY WELTON (weltonbendyloanlender@gmail.com) po słyszeliśmy, że tak wielu ludzi udostępnianie dobry świadectwa jak dostali kredyt za pomocą tej firmy, chociaż były nasze imiona na ITC i przeglądu długu, nadal uznają i pomóc nam w interesach i konsolidacji pożyczki w wysokości $60,000.00, zatwierdzony do 10 lat, a także dzielimy to świadectwo tutaj , aby dotrzeć do tych, którzy naprawdę potrzebują pożyczki i potrzeba pomocy finansowej, tak, że można skontaktować się to tej samej firmy WELLTON BENDY pożyczki firmy VIA: (weltonbendyloanlender@gmail.com). Oferta kredytu oprocentowanie 3% i może również zatwierdzić go na kredyt nawet jeśli są na czarnej liście lub przeglądu długu, więc jeśli potrzebujesz pożyczki uprzejmie skontaktować Aby uzyskać więcej informacji: weltonbendyloanlender@gmail.com Pozdrawiam Panie Rodney Syvester Wayne...

    OdpowiedzUsuń
  3. Dlaczego biorą ludzie kredyty? Sprawa jest oczywista: aby drożej zapłacić za towar lub usługę, którą można mieć bez oszczędzania.

    OdpowiedzUsuń