poniedziałek, 2 stycznia 2012

Chwilówki, pożyczki prywatne, kredyty bez BIK - rynek "szybkich pożyczek"

Chwilówki, pożyczki prywatne, kredyty bez BIK - rynek "szybkich pożyczek"

Autorem artykułu jest Marcin Przewrotny



Polacy żyją na kredyt, jednak z każdym kolejnym miesiącem o kredyt jest coraz trudniej i jest on dostępny tylko dla wybrańców. Nie może zatem dziwić, że rynek szybkich pożyczek rozwija się w zastraszającym tempie, a pożyczenie pieniędzy - nawet bez zdolności kredytowej - nie jest już żadnym problemem.

Problemy Włoch i Grecji, kłopoty związane z amerykańskim długiem, rewolucja na Bliskim Wschodzie - to wszystko sprawia, że światowa gospodarka przeżywa obecnie okres niepewności. A gdy na rynku panuje niepewność, korporacje "zaciskają pasa" i ostrożniej planują wydatki i inwestycje. Wszystkie korporacje, w tym także banki, które z miesiąca na miesiąc zaostrzają politykę kredytową, w efekcie czego otrzymanie korzystnego kredytu graniczy dzisiaj z cudem. No, chyba, że zarabiamy kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie.

Problemy z otrzymaniem kredytu nie martwią jednak wszystkich. Ręce zacierają tzw. "parabanki", czyli instytucje, które udzielają szybkich pożyczek. Ale szybkie pożyczki oferowane przez firmy pożyczkowe to - wbrew powszechnej opinii - nie jedyna możliwość na zdobycie gotówki. Możliwości jest przynajmniej kilka, a niektóre z nich są naprawdę atrakcyjne. Przyjrzyjmy się zatem jak wygląda rynek "szybkich pożyczek" w Polsce!

Kredyty bez BIK, czyli szybka pożyczka... w banku!

Na początek niespodzianka. Okazuje się bowiem, że szybkich pożyczek udzielają także banki, w których są one określane mianem kredytów bez BIK. Czym są owe kredyty bez BIK? Niczym innym jak uproszczoną wersją kredytu gotówkowego, w której bank wymaga od nas minimalnej liczby zaświadczeń oraz rezygnuje ze sprawdzania naszej wiarygodności.

Choć coraz więcej banków rezygnuje z tego typu produktów na rynku wciąż można znaleźć kredyty bez BIK. I warto to zrobić, bo ze wszystkich form szybkiego kredytowania to właśnie kredyty bez BIK wydają się być opcją najlepszą i najtańszą. Szkoda tylko, że kwota takiego kredytu jest zwykle ograniczona do kilku tysięcy złotych...

Jak nie kredyt to pożyczka

Niekwestionowanym królem rynku szybkich pożyczek w Polsce są instytucje parabankowe. Ich oferta to różnego rodzaju chwilówki, pożyczki przez internet czy na telefon. Choć mają różne nazwy, pożyczki oferowane przez te firmy są tak naprawdę bardzo zbliżone. Są też przy okazji bardzo drogie.

Oprocentowanie takich "szybkich pożyczek" kilkukrotnie przewyższa oprocentowanie spotykane w bankach. Jakby tego było mało firmy pożyczkowe każą sobie dodatkowo płacić - na przykład za obsługę domową. W zamian proponują nam co prawda szybkość i wygodę niespotykaną w żadnym banku, ale trzeba za nie zapłacić naprawdę wysoką cenę.

Pożyczki prywatne w internecie

Pożyczki od jakiegoś czasu są także dostępne w internecie. Nie chodzi tu wcale o chwilówki przez internet czy podobne twory. Chodzi o pożyczki prywatne, czyli pożyczki, które można otrzymać nie od instytucji finansowej, ale osoby prywatnej.

Idea jest bardzo prosta - Ci, którzy pieniądze mają, pożyczają je tym, którzy ich potrzebują. Warunki takiej pożyczki są zwykle ustalane przez zainteresowane strony, zaś zabezpieczeniem dla pożyczającego jest weksel lub zastaw (albo to i to). Dzięki temu pożyczający otrzymuje względnie bezpieczną i korzystną inwestycję, a pożyczkobiorca stosunkowo niskie oprocentowanie.

Odmianą pożyczek prywatnych są pożyczki społecznościowe, reprezentowane w Polsce przez serwisy tj. Kokos.pl czy Finansowo.pl. Ich idea jest podobna, tyle, że tutaj na jedną pożyczkę "składa się" kilku lub kilkunastu inwestorów.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Mentalne podejście do zadłużenia

Mentalne podejście do zadłużenia

Autorem artykułu jest Waluś



W tym artykule przeczytasz kilka bardzo pożytecznych informacji na temat swojego zadłużenia. Dowiesz się dlaczego tak często wpadamy w złe długi i dlaczego w chwili, kiedy jesteśmy zadłużeni... panikujemy. Pokażę ci tu kilka sposobów na to, by uniknąć paniki nawet w najbardziej ekstremalnych sytuacjach.

Witaj!

Bezsenność, nocne myślenie o długach? Strach przed wyjściem z domu? Zamartwianie się o swoją finansową przysłosć?

Nic się nie przejmuj. Ja też kiedyś byłem w takiej sytuacji. Nie ma co panikować. Nie bój się komornika. Nie podejmuj żadnych pochopnych działań.

Pierwsze co musisz zrobić znajdując się w takiej stytuacji, to przeanalizować swoją sytuację i zastanowić się jak doszło do tego, że jesteś w chwili obecnej bezradny.

Często ludzie piszą do mnie z pytaniem: "Co zrobić, gdy mam tony długów, a nie mam żadnych pieniędzy na ich spłatę?".

Znam pewne sposoby, które bardzo mogą ci pomóc.

Po pierwsze:

Poinformuj bank o twojej złej sytuacji finansowej. Może uda ci się zmniejszyć raty wydłużając tym samym okres spłaty.

W wielu bankach jest też możliwość wzięcia "Wakacji Kredytowych". Czyli zawieszenie spłaty swojego kredytu na kilka miesięcy. Fakt, będziesz miał później trochę większe odsetki do spłacenia, ale w czasie trwania tej przerwy od spłaty, możesz wreszcie wyjść na prostą, po to... by później spokojnie zająć się swoimi długami.

Po drugie:

Możesz postarać się o to, by zmienić kredyt na inny, w nowym banku. Jeżeli znajdziesz bank, który da ci o wiele lepsze warunki, niż ten, w którym jesteś obecnie, to dlaczego nie? Osobiście uważam, że to naprawdę dobry pomysł. Zastanów się nad tym.

Po trzecie:

Staraj się dokładniej planować swoje oszczędności. To napewno o wiele lepszy sposób niż odkładanie kasy do skarpety... na czarną godzinę. Nie możesz wydawać wszystkich pieniędzy na spłatę swojego zadłużenia. Staraj się miesięcznie oszczędzać drobne sumy i twórz sobie tym samym: "Domowy Fundusz Bezpieczeństwa".

Po czwarte:

Naucz się czegoś! To bardzo ważne! Ucz się oszczędzać i inwestować. W internecie, księgarniach i bibliotekach, w których możesz znaleźć bardzo trafne informacje w tym temacie jest multum. Wystarczy tylko wyciągnąć po to ręce!

Po piąte:

Jeśli już zaciagasz długi, to staraj się tworzyć "dobre zadłużenie". Co to jest dobre zadłużenie? I czym jest zły dług?

Zły dług to taki, po którego spłaceniu nie będziesz w stanie powiększyć swojego majątku. Na przykład: kredyt na samochód.

Dobry dług to taki, który w przyszłości może ci zaowocować i zaprocentwoać. Na przykład: Fundusz Inwestycyjny lub kredyt na opłacenie studiów.

Nigdy! Ale to naprawdę nigdy nie spłacaj swoich kredytów pożyczką hipoteczną! Bo to będzie twoje finansowe samobójstwo!

Teraz już widzisz, że panika i podejmowanie pochopnych decyzji, do niczego dobrego cię nie doprowadzą.

Do swoich długów trzeba podeść ze spokojem i rozwagą, a każdy stawiany przez nas krok musi być z góry przemyślany.

Pamiętaj o tym, że emocje są bardzo złym doradcą.

---

Jeżeli chcesz zdobyć kompletnie ZA DARMO więcej informacji na temat szybszego i łatwiejszego spłacenia swoich należności.

Zapraszam cię na moją stronę internetową

KLIKNIJ TU


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

(Nie) mieszkać z teściową!

(Nie) mieszkać z teściową!

Autorem artykułu jest Monika Ł.



Wyobraźcie sobie następujący obrazek: państwo młodzi, szczęśliwi i uradowani wychodzą z Kościoła, w ich stronę lecą drobne pieniążki i ryż, które rzekomo mają przyczynić się do powodzenia... Oboje są młodzi, piękni, mają dobrą pracę... Brakuje tylko własnego mieszkania.

Przed ślubem trwały długie boje, o których teściów mieszkać będą a kiedy decyzja już padła, okazało się, że noc poślubną przyjdzie im spędzić z chrapiącym dziadkiem, który śpi za ścianą w pokoju obok. Mało pozytywna perspektywa...

Mieszkanie, min. trzy pokoje, łazienka, duża kuchnia, w nowym bloku, z parkingiem pod oknami.... A może dom? Parterowy z poddaszem, dużym ogrodem, huśtawką i dziedzińcem, żeby było, gdzie urządzać grilla dla przyjaciół...

Skąd na to wziąć pieniądze?

Najbardziej popularne są kredyty mieszkaniowe i hipoteczne. Zaciągane na ogromne sumy i rozłożone na bardzo długie okresy czasu. Jednak otrzymanie takiego zastrzyku finansowego pozwoli szybko kupić mieszkanie czy postawić dom. A jak coś zostanie, to możemy zainwestować w urządzenie wnętrz według własnych pomysłów.


Wiele młodych małżeństw otrzymuje mieszkanie bądź dom w prezencie ślubnym, o ile mają bogatych rodziców, dziadków, chrzestnych, czy innych hojnych krewnych. To dopiero wizja – własne 4 kąty od razu po ślubie i to bez kredytu! Podejrzewam jednak, że mało które małżeństwo znalazło się takiej sytuacji...

Małżeństwa, w których chociaż jedna osoba jest właścicielem działki, pewniej zdecydują się na budowę domu niż na zakup mieszkania. Zazwyczaj z pieniędzy, które stanowiły prezent ślubny, zaczynają oni stawiać budynek, by następnie oszczędzać i przez lata wykańczać dom.

Każda z tych perspektyw jest dobra, chociaż druga najbardziej przyjemna. Myślę, że własne 4 ściany mogą nawet wpłynąć na relacje między młodymi małżonkami. Napewno, gderająca teściowa, popijający teściu czy młodsze rodzeństwo mogą je zaburzyć. Według mnie, bez perspektywy własnego lokum, nie ma co myśleć o zakładaniu rodziny. Chyba, że tak bardzo ktoś lubi swoich teściów, a mieszkanie w 2 osoby w małym pokoiku w ich mieszkaniu, nie przeszkadza nikomu..

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kredyt dla emeryta

Kredyt dla emeryta

Autorem artykułu jest Monika Ł.




Dotychczasowa polityka bankowa wykluczała emerytów jako potencjalnych kredytobiorców. Byli oni po prostu za starzy, aby móc zaczerpnąć kredyt i następnie go spłacić.

A szkoda, wiele osób starszych musiało zrezygnować ze swych marzeń, wyjazdów czy chociażby sprezentowania dzieciom czy wnukom czy to mieszkania czy auta.

Jednak ta polityka się powoli zmienia. Zachód przyjął nowy towar, teraz polskie banki szykują się do wprowadzenia rozwiązania tej niedogodności. Nazwa tego produktu to reverse mortgage, natomiast w Polsce, kredyt lustrzany.

Już tłumaczę, w czym rzecz. Otóż, kredyt lustrzany skierowany jest do osób, które już posiadają pewną nieruchomość. W wypadku reverse mortgage następuje zamiana ról – to klient jest kredytodawcą, natomiast bank – kredytobiorcą. Warunkiem podpisania umowy o kredyt lustrzany, jest posiadanie zdolności kredytowej (nieruchomości), wiek emerytalny i wyrażenie zgody na antycypację banku w korzyściach związanych z przyszłą sprzedażą lokalu. Osoba, która nie dokonała zapisu nieruchomości po śmierci i nie ma takiego zamiaru, może powierzyć ją bankowi. W zamian za to, bank zobowiązany jest do zapłaty comiesięcznych rat – ich wysokość zależna jest od wartości majątku, jak i wieku klienta. Może to być alternatywne rozwiązanie do emerytury – klient nie pozbawia siebie praw do dysponowania nieruchomością, jednocześnie czerpie z tytułu jej posiadania dodatkowe przychody, które, co ciekawe, nie podlegają podatkowi dochodowemu.

Suma wypłat pieniężnych dla klienta, nie może przekroczyć połowy szacowanej wartości zastawionej nieruchomości. Dzieje się tak dlatego, że wartość majątku spada z tytułu użytkowania go, a bank również musi się zabezpieczyć w razie dekoniunktury na rynku nieruchomości. Umowa między klientem a bankiem jest długoterminowa – podpisywana jest min na 20 lat.



---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Szybka gotówka na już... i bez BIK, poproszę!

Szybka gotówka na już... i bez BIK, poproszę!

Autorem artykułu jest Adclick Adclick



Pożyczka gotówkowa, szybki kredyt, chwilówki - to określenia używane do zdefiniowania formy zapożyczenia finansowego bez formalności. Jak nakazują ogłoszenia kredytowe wystarczy uzupełnić i wysłać formularz zgłoszeniowy dostępny na stronie kredytodawcy, aby doradca finansowy skontaktował się z Tobą w ciągu kilku, kilkunastu godzin.

Potrzebujesz pieniędzy? Gotówka na dowolny cel bez zaświadczeń, wystarczy jedynie dowód tożsamości. Błyskawiczne pożyczki wydawane są bez zaświadczenia o zarobkach. Jak dostać pożyczkę bez BIK, gdzie udzielana jest błyskawiczna gotówka - odpowiedź na te pytania znajdziesz w niniejszej lekturze.

Rynek usług finansowych nieustannie rozwija się, dzięki czemu oferowane kredyty i pożyczki stają się konkurejcyjne i lepsze jakościowo. Ofertę pożyczki bez BIK można dostać niemal w każdej instytucji finansowej, a także w niektórych bankach.

Czym jest instytucja finansowa, instytucja kredytowa, instytucja parabankowa?

Krótko i jasno mówiąc to po prostu firmy, które za cel przyjęły udzielanie pożyczek. Źródło ich dochodu pochodzi z oprocentowania naliczonego do udzielanych pożyczek. W związku z tym - aby nie minąć się z ideą - instytucje finansowe nie sprawdzają naszych danych w Biurze Informacji Kredytowej, bo to mogło by jedynie opóźnić proces wypłaty środków. Wszystko zgodnie z hasłem "gotówka od zaraz". Warto jednak zauważyć, że szybka kasa ma swoją cenę. Chwilówki należą do pożyczek najwyżej oprocentowanych.

Czy banki udzielają pożyczki i kredyty bez BIK?

TAK! Niektóre banki posiadają ciekawą ofertę kredytów i pożyczek gotówkowych bez BIK dla swoich klientów. Warto sprawdzić możliwości zaciągnięcia pożyczki jeśli jest się klientem banku z tzw. dobrą historią. Stali klienci jak to zazwyczaj bywa moga liczyć na atrakcyjne oprocentowania.

Na co przeznaczyć chwilówki?

Ekspresowa gotówka to szybki sposób na uregulowanie zaległych rchunków. Bez zbędnych formalności możesz otrzymać gotówkę na dowolny cel.

Gdzie zgłosić się po szybki kredyt?

Aktualnie jest wiele instytucji i ofert godnych zwrócenia uwagi na rynku finansowym. Jedną z nich jest Provident Polska. Firma działa na rynku polskim od 1997 roku. Oferta Provident pożyczek stanowi atrakcyjną usługę. Minimalna kwota pożyczki to 300 zł, a maksymalna 3 000 zł. Niewątpliwie atutem jest szybka decyzja gotówkowa bez żadnych ukrytych opłat. Informacje na temat spłat są klarownie przedstawione. Najwazniejsze to pamiętać o terminowości spłat. To bardzo dobre rozwiązanie ale jak to bywa przy cvhwilówkach wysoko oprocentowane.

Zainteresowanie szybkimi pożyczkami stale wzrasta. Stąd ofert i tego typu rozwiązań finansowych przybywa. Kolejną instytucją o której mało kto nie słyszał jest Ekspres Kasa. Ekspres Kasa za swoje hasło przyjęła słowa "To zbyt proste by było prawdziwe". Krótkoterminowa pożyczka gotówkowa bez BIK, dla każdego, bez formalności i uwaga również przez sms.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Dlaczego kredyt hipoteczny?

Dlaczego kredyt hipoteczny?

Autorem artykułu jest Beata Ostrowska



Masz dość płacenia za wynajem? Marzysz o własnym M? Może warto poszukać bankowego kredytu hipotecznego optymalnie dostosowanego do swoich potrzeb. Nie każdy z nas posiada środki na sfinansowanie własnych marzeń i nie każdy jest w stanie odłożyć w kilka lat pokaźną kwotę. Nie odmawiając sobie niczego możemy postarać się o dobry kredyt.

Kredyty mieszkaniowe

Nieprzerwaną popularnością cieszą się kredyty hipoteczne. Kredyty mieszkaniowe oferują wszystkie banki. W chwili obecnej rata kredytu często jest niższa od ceny wynajmu dlatego warto rozważyć zaciągnięcie kredytu hipotecznego. Banki oferują coraz niższe marże i oprocentowanie. Czy można negocjować z bankiem? Tak! Każdy klient traktowany jest indywidualnie nie ma takiej samej raty kredytu wszystko zależy od naszych umiejętności negocjacji. Kredytów i możliwości jest coraz więcej więc banki walczą o klienta dlatego warto na tym skorzystać!

Wnioski online

W Internecie pojawiły się różne narzędzia optymalizujące kontakt klienta z bankiem. Bankowość internetowa stanowi rosnący i pokaźny procent. Warto zainicjować taki kontakt i skorzystać z usług doradców bankowych aby bezbłędnie wybrać najkorzystniejszą ofertę. Pozwoli to Wam zaoszczędzić czas i pieniądze wysyłając wnioski kredytowe online. Porównując kredyty najlepiej omijać pośredników, ponieważ wiąże się to z dodatkowymi opłatami i zwrócić się bezpośrednio do banku.

Eko - kredyty

Ostatnia nowelizacja ustawy dot. kredytów ‘Rodzina Na Swoim’ nie napawa optymizmem jednak banki wychodzą naprzeciw oczekiwaniom i postępowi jaki zachodzi w świadomości nas Polaków mianowicie wprowadzają do oferty ekologiczne kredyty hipoteczne. Banki wspierają działania proekologiczne, z takim kredytem otrzymamy bardzo niską marżę i oprocentowanie. Coś co funkcjonuje od lat w Europie u nas raczkuje ale warto rozważyć i taki kredyt jeśli mamy możliwość budowy ekologicznego domu lub zakup takiego mieszkania.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Rodzina na Swoim – tylko na tanie mieszkania

Rodzina na Swoim – tylko na tanie mieszkania

Autorem artykułu jest anmon



Obecnie za kredyty z dopłatą rządową, znane powszechnie jako Rodzina na Swoim, można kupić mieszkanie w dobrym standardzie i w całkiem niezłej lokalizacji. A wszystko dzięki wysokim limitom cenowym ustalanym dla poszczególnych miast i województw.

Niestety trwają zaawansowane prace legislacyjne nad zmianą zasad przyznawania tych kredytów i już nawet za kilka tygodni Rodzina na Swoim 2011 nie będzie tak korzystna jak w pierwszej połowie roku. Najmniej korzystna z punktu widzenia potencjalnych kredytobiorców będzie z pewnością zmiana, dotycząca zmiany sposobu wyliczania maksymalnej ceny mieszkania, kwalifikującego się do kredytu z dopłatą.

Dotychczas współczynnik, przez który należy pomnożyć koszty odtworzenia metra kwadratowego, aby wyliczyć maksymalna cenę za metr kwadratowy, wynosił 1,4. Po zmianach będzie to zaledwie 1 dla lokali z rynku pierwotnego i 0,8 dla lokali z rynku wtórnego. W praktyce ceny mieszkań kwalifikujących się do programu spadną. Jeśli chodzi o mieszkania używane to o ponad 40%.

Ale Ci, którzy planują kupno mieszkania z rynku wtórnego i tak powinni nie powinni się uskarżać, ponieważ pierwotnie autorzy zmian w programie chcieli całkowicie wyeliminować z niego mieszkania używane. Kredytami Rodzina na Swoim miał być finansowany tylko i wyłącznie zakup mieszkania od dewelopera, czyli z rynku pierwotnego.

Po zmianach współczynnika wyliczeniowego znacznie skurczy się pula mieszkań kwalifikujących się do programu rodzina na swoim. Kredytobiorcy będą mogli kredytować tylko tańsze mieszkania, o niższym standardzie lub w gorszej lokalizacji. Warto wiec może przyspieszyć swoją decyzje o kupnie własnego M i skorzystać z Rodziny na Swoim na obowiązujących jeszcze, atrakcyjniejszych zasadach.

---

Więcej moich atykułów w kategorii Finanse znajdziesz na www.finansomania.net


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kredyt

Kredyt

Autorem artykułu jest Monika Ł.



Jedzenie, ubrania, czynsze mieszkaniowe a nawet podręczniki nieustannie drożeją. Studenci mają coraz mniej pieniędzy i coraz więcej osób rezygnuje ze studiów z niemożności opłacenia wszystkich związanych z nauką wydatków.

Zaczynasz studia w obcym mieście. Trzeba zapłacić za akademik czy mieszanie, wyżywić się, czasem kupić jakiś podręcznik, spodnie czy kosmetyki, i na jakąś rozrywkę pieniądze mogłyby się znaleźć. Przecież student samym studiowaniem żyć nie będzie. Kwota, co miesiąc przysyłana przez rodziców zaledwie starcza na rachunki i jedzenie. Jak zwiększyć swoją miesiączną kwotę przeznaczoną na utrzymanie?

Po pierwsze, można poprosić rodziców o zwiększenie miesięcznej sumy. Jednak dla rodziców wyjazd dziecka na studia i tak jest ogromnym pustoszeniem portfela, zatem nie wszystkich stać na finansowanie każdej zachcianki ich studiującej pociechy. Pewnie i tak, większość rodziców, flaki sobie wypruwa, żeby zapewnić dziecku możliwość nauki. Więc, ta opcja raczej odpada.

To może, pójscie do pracy, rozwiązałoby problem brakujących pieniędzy?! Niestety, niektóre kierunki studiów wymagają nieustannego pogłębiania wiedzy. Student czasu zjeść nie ma, więc gdzie mowa o jakieś pracy?! Niektórzy studenci dodatkowo mają rozłożone zajęcia na cały dzień. Można też pracować na nocki, np. przy rozkładaniu towarów w hipermarketach, w drukarniach czy pracując w pubach i barach na nocnych zmianach. Jednak zarywanie nocy niewskazane jest, gdy zajęcia zaczynają się bladym świtem.

Może najlepszym rozwiązaniem będzie kredyt studencki? Jest to forma dofinansowania ze strony uczelni, udzielona na okres studiów. Każdy może się o niego starać, pod warunkiem, że rozpoczął studia przed 25 rokiem życia. Kredyt jest wypłacany przez okres 10 miesięcy, czyli w trakcie roku akademickiego. Miesięczna kwota wynosi 600 zł. Dopiero po 2 latach od skończenia studiów, trzeba rozpocząć spłatę kredytu a czas przeznaczony na to, jest conajmniej dwa razy dłuższy niż okres pobierana kredytu. Oprocentowanie kredytu studenckiego jest dwa razy niższe nić stopa redyskontowa Narodowego Banku Polskiego. Jeśli osoba, która pobierała kredyt studencki, ukończyła studia w grupie 5% najlepszych, kredyt studencki może zostać umorzony w wysokości 20 %. W szczególnych sytuacjach życiowych, tj. choroba, wypadek czy trudna sytuacja materialna, kredyt może zostać umorzony częściowo bądz w całości.

Kredyt studencki stanowić może poważny zastrzyk finansowy, który pozwoli nam na utrzymanie się i kontunuowanie studiów.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl