Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kredyt hipoteczny. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kredyt hipoteczny. Pokaż wszystkie posty

piątek, 7 grudnia 2012

Kredyt hipoteczny

Kredyt hipoteczny

Autorem artykułu jest Miłosz Gądziak


Wybór kredytu mieszkaniowego jest ważnym krokiem w życiu każdej rodziny. Ze względu na wysokie ceny nieruchomości, zaciągnięcie kredytu hipotecznego jest niejednokrotnie jedynym sposobem na zakup mieszkania lub domu.

Koszty związane z zadłużeniem oraz czas spłaty zadecydują o tym, czy będzie on dobrze dopasowany do naszych potrzeb. Podczas wybierania kredytu, należy zwrócić uwagę na kilka ważnych elementów, mających istotny wpływ na jego atrakcyjność.

O możliwości zaciągnięcia kredytu hipotecznego oraz jego wysokości, decyduje zdolność kredytowa klienta. Pracownicy banków mają obowiązek prześledzić historię finansową kredytobiorcy, na którą składają się raty spłacane w terminie, salda kart kredytowych czy debetowych. Ponadto klient oceniany jest również ze względu na wiek, rodzaj wykonywanej pracy i jej staż. Jeśli bank pozytywnie oceni zdolność kredytową, zaproponuje również korzystne warunki usługi. Należy pamiętać o tym, że każda instytucja finansowa, podczas przydzielania kredytu, kieruje się własnymi zasadami, dlatego aby porównać oferty, warto ubiegać się o ocenę zdolności kredytowej w kilku bankach.

Istotny wpływ na atrakcyjność kredytu hipotecznego mają jego koszty. W ich skład wchodzi nie tylko oprocentowanie, lecz również marża i prowizja pobierana przez bank. Dodatkową opłatą jest ubezpieczenie kredytu, które może, lecz nie musi zostać zawarte w oprocentowaniu. Ważna jest również wysokość wnoszonego wkładu własnego. W przypadku, gdy jest on mniejszy niż dwadzieścia procent, kredyt może zostać obciążony dodatkowym ubezpieczeniem. Ponadto wiele instytucji finansowych bez wniesienia wkładu własnego nie udzieli kredytu w obcej walucie.

Wybierając kredyt hipoteczny warto rozważyć wybór waluty, w której będzie on spłacany. Raty pożyczek udzielanych w obcych walutach, np. euro mogą być niższe niż te w złotówkach. Zaciąganie kredytu w zagranicznej walucie wiąże się jednak z pewnym ryzykiem. Sytuacją korzystną z punktu widzenia kredytobiorcy jest wysoki kurs obcej waluty, ponieważ wtedy istnieje duże prawdopodobieństwo, że w trakcie spłacania zadłużenia jej kurs zmaleje, powodując zmniejszenie rat. Nie jest to jednak sytuacja pewna i łatwa do zaprognozowania, dlatego rezygnując ze spłacania kredytu w złotówkach, trzeba wziąć pod uwagę możliwość wystąpienia na rynku finansowym sytuacji determinującej wzrost comiesięcznych rat.

W przypadku, gdy rozważamy zaciągnięcie kredytu w banku, z którego usług korzystamy na co dzień, zawsze należy negocjować warunki. Wieloletni klienci są dla danej instytucji finansowej bardziej wiarygodni niż nowi. Dzięki temu, że posiadamy już w danym banku rachunek osobisty, konto oszczędnościowe czy też kartę kredytową, będzie on bardziej skłonny obniżyć wysokość prowizji lub też marży.

Czas poświęcony na porównanie wymienionych elementów składających się na kredyt hipoteczny, zaprocentuje wyborem najkorzystniejszej oferty. Banki oferują kilka sposobów uzyskania informacji na temat swoich produktów. Przeczytanie stron internetowych, rozmowa telefoniczna czy wizyta w oddziale, wpłynie na poziom indywidualnego dopasowania kredytu. Warto dokładnie przyjrzeć się wszystkim ofertom, mając na względzie, iż współpraca z bankiem w zakresie spłaty kredytu mieszkaniowego może trwać nawet kilkadziesiąt lat.

---

kalkulator kredytowy - Skorzystaj z tego kalkulatora aby dowiedzieć się ile możesz od nas otrzymać.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Co warto wiedzieć o kredycie hipotecznym?

Co warto wiedzieć o kredycie hipotecznym?

Autorem artykułu jest Łukasz Grzonka


Myślisz o kredycie hipotecznym, albo już go masz? Warto poznać swoje prawa i wiedzieć czego bank może od nas wymagać, a czego nie. Nieznajomość naszych praw może nam tylko zaszkodzić i zostać wykorzystane przeciwko nam.

Przy podejmowaniu decyzji kredytowej nie warto się spieszyć. Powinniśmy się wybrać do kilku banków, najlepiej do tych do których mamy zaufanie i poprosić o przedstawienie oferty, jej warunków oraz o wyliczenie naszej zdolności kredytowej przez doradcę kredytowego.

Zdolność kredytowa jest to nic innego jak zestawienie naszych stałych co miesięcznych dochodów, wydatków stałych i dotychczas spłacanych rat kredytów, pożyczek i rent alimentacyjnych podzielonych przez liczbę osób będących we wspólnym gospodarstwie domowym. Na tej podstawie banki mówią, czy mogą nam udzielić kredytu. Jest to bardzo istotne, gdyż każdy bank inaczej określa naszą zdolność do spłaty kredytu. Więc może się okazać, że w jednym banku spotkamy się z odmową, a w innym przyjmą nas z otwartymi ramionami.

Najważniejszą informacją dla nas jest wysokość rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania kredytu w skrócie RRSO. Im jest niższy tym dla nas lepszy. Na jego podstawie możemy oszacować łączny koszt uwzględniający wszystkie opłaty związane z kredytem. Z przeprowadzonych badań wynika, że tylko 5% klientów banków zadaje pytanie o jego wysokość.

Kredyt spłacamy w ratach. Obecnie możemy wybrać raty stałe lub malejące, z których te ostatnie są korzystniejszym dla nas rozwiązaniem. Ze względu na niższą kwotę odsetek pozostałych do spłaty.

Przed złożeniem podpisów na umowie i załącznikach powinniśmy ją na spokojnie przeczytać w domu. Gdy mamy jakieś wątpliwości lub nie rozumiemy poszczególnych zapisów mamy prawo poprosić o ich wyjaśnienie pracownika banku.

Po przebrnięciu z powodzeniem przez bankowe procedury czeka nas podpisanie umowy z bankiem. Umowę podpisujemy na okres kilkudziesięciu lat. Polskie prawo bankowe zabrania zawierania umów na okres dłuższy niż 30 lat. Zazwyczaj decydujemy się na czas 20, 25 bądź 30 lat.

Banki mają prawo żądać, abyśmy założyli u nich konto, które będzie służyło do obsługi kredytu. Mogą żądać różnych form zabezpieczeń terminowej spłaty rat kredytu. Najczęściej są to różnego typu ubezpieczenia na czas trwania umowy, np. ubezpieczenie domu lub ubezpieczenie mieszkania, ubezpieczenie na życie kredytobiorców. Pojawiają się również ubezpieczenia na wypadek poważnego zachorowania i od utraty pracy.

Warto pamiętać, że mamy prawo skorzystać ze swobody zawierania umów. Banki nie mogą od nas wymagać wykupienia u nich ubezpieczeń. Mamy prawo zawrzeć umowę u innego ubezpieczyciela, a następnie dostarczyć polisę ubezpieczeniową dla banku. A co zrobić, gdy już takie ubezpieczenie wykupiliśmy w banku? Możemy wypowiedzieć taką umowę, pod warunkiem, że wraz z wypowiedzeniem dostarczymy do banku nową polisę. Cesja praw na bank z polisy nic nas nie kosztuje, wszelkie formalności załatwia za nas bank z ubezpieczycielem.

---

Łukasz Grzonka

www.ubezpieczeniaposiadlosci.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

niedziela, 16 stycznia 2011

Jak dobrze wybrać kredyt hipoteczny

Jak dobrze wybrać kredyt hipoteczny

Autorem artykułu jest Piotr Tabor



Wybór kredytu hipotecznego to decyzja na lata. Zanim dokonasz wyboru, koniecznie poznaj najważniejsze elementy, na któe powinieneś zwrócić uwagę porównując różne oferty kredytowe.

Po okresie zastoju, kolejne banki ponownie wprowadzają do oferty kredyty hipoteczne na 100 procent wartości nieruchomości. Dzięki temu, dla wielu z nas, wizja posiadania własnych czterech kątów staje się znowu rzeczywistością.
Decyzja o wyborze kredytu hipotecznego to wybór na lata. Oprócz radości z posiadania nowego domu, zrodzi ona także nowe obowiązki polegające na konieczności regularnego płacenia rat – i to nawet przez kilkadziesiąt lat. Warto więc poświęcić trochę czasu, aby porównać oferty różnych banków i wybrać taki kredyt, który będzie dla nas optymalny.

Oprocentowanie kredytu
Zazwyczaj podstawę oprocentowania stanowi wskazana w umowie kredytowej stopa bazowa (np. WIBOR, LIBOR), do której bank dodaje swoją marżę. Oznacza to, że oprocentowanie naszego kredytu hipotecznego zmieniać się będzie w czasie tak, jak zmieniać się będzie oprocentowanie bazowe. Przy okazji, warto dowiedzieć się też jak szybko bank będzie reagował na zmiany stopy bazowej – aktualizując oprocentowanie naszego kredytu. Niektóre banki dokonują zmiany oprocentowania już następnego miesiąca inne wydłużają ten okres. Zdarzają się także przypadki, że oprocentowanie kredytu nie zależy od bazowych stóp procentowych, a jedynie od decyzji zarządu banku, który może, ale nie musi zmieniać oprocentowania w trakcie trwania umowy.

Prowizja bankowa
Wysokość wynagrodzenia banku za udzielenie kredytu określana jest zazwyczaj w tabeli opłat i prowizji - najczęściej w formie procentu od kwoty udzielonego kredytu. Wysokość prowizji wykorzystywana jest przez banki jako element strategii marketingowej – w ten sposób banki konkurują między sobą. Warto więc dobrze przestudiować oferty banków – być może uda nam się nawet znaleźć kredyt hipoteczny bez prowizji.
Prowizję bankową musimy zapłacić jeszcze przed uruchomieniem kredytu, więc być może staniemy przed dylematem – skąd wziąć potrzebną kwotę. Większość banków umożliwia zwiększenie kwoty kredytu o wartość prowizji (na prowizję też dostajemy kredyt), ale rozwiązanie to zwiększy wysokość raty kredytu i tym samym podniesie jego koszt.

Spread walutowy
W przypadku kredytów walutowych - dopóki w Polsce obowiązuje polski złoty, dopóty raty naszego kredytu przeliczane będą na złotówki . Musimy po prostu co miesiąc kupić walutę aby spłacić ratę kredytu. Wcześniej - wypłacając kredyt – bank dokonał operacji sprzedaży waluty (sprzedaliśmy walutę i otrzymaliśmy równowartość kredytu – ale już w złotówkach). Widełki pomiędzy kursem zakupu a kursem sprzedaży waluty nazywane są spreadem walutowym. Warto zaznaczyć, że kursy ustalane są przez każdy bank indywidualnie – od polityki banku zależy więc wielkość spreadu walutowego. Innym parametrem, na który należy zwrócić uwagę jest wysokość kursów bankowych i ich zmienność w porównaniu z kursem średnim NBP.

Ubezpieczenie kredytu

Zabezpieczeniem spłaty kredytu jest ustanowienie na nieruchomości hipoteki na rzecz banku. Do czasu uzyskania potwierdzenia wpisu zmuszeni będziemy pokryć koszt dodatkowego ubezpieczenia. Praktycznie, przez ten czas funkcjonować będzie inne – wyższe oprocentowanie kredytu. W miastach, gdzie na odpis z księgi wieczystej trzeba poczekać nawet kilka miesięcy – wysokość ubezpieczenia może mieć znaczący wpływ na całościowy koszt naszego kredytu.

Ubezpieczenie nieruchomości i kredytobiorcy
Są to kolejne elementy mające wpływ na wysokość miesięcznych opłat. Przez cały okres kredytowania nieruchomości, bank żądał będzie od nas ubezpieczenia naszego lokum – tak, aby w przypadku nieprzewidzianych zdarzeń losowych (np. pożaru) mieć gwarancję odzyskania pożyczonych nam pieniędzy. Zazwyczaj w chwili zawierania umowy kredytowej otrzymujemy także do podpisania umowę ubezpieczenia nieruchomości, miesięczną składkę ubezpieczeniową wpłacamy bezpośrednio do banku. Podobnie jest w przypadku ubezpieczenia kredytobiorcy – bank uzależnia swoją decyzję kredytową od uzyskania cesji z polisy na życie – opłacanej przez kredytobiorcę. Jest to zabezpieczenie mające zagwarantować bankowi odzyskanie pożyczonych pieniędzy w przypadku, gdy kredytobiorca, w wyniku wypadku, utraci zdolność do spłaty rat kredytu. Bank może także zażądać dodatkowych zabezpieczeń – np. ubezpieczenie niskiego wkładu lub ubezpieczenie na wypadek utraty pracy przez kredytobiorcę, które dodatkowo zwiększą wysokość raty kredytu.

Inne koszty związane z pozyskaniem kredytu
Do pozycji tych zaliczyć można między innymi koszt przygotowania wyceny nieruchomości – czasami bank poprosi nas jedynie o dostarczenie zdjęć nieruchomości, czasami wyśle do nas swojego przedstawiciela, który na miejscu dokona wyceny – za wizytę oczywiście będziemy musieli zapłacić.
Często, do bieżącej obsługi kredytu, banki żądają otwarcia osobnego konta rozliczeniowego. Jest to rozwiązanie wygodne, na które warto przystać – o ile nie rodzi konieczności dodatkowych opłat za prowadzenie rachunku. „Skromne” 5 złotych miesięcznie przez 20 lat wygeneruje kwotę 1200 złotych!

Prowizja za wcześniejszą spłatę
Banki mogą żądać od nas dodatkowej prowizji za wcześniejszą spłatę kredytu. Powody takiej sytuacji są co najmniej dwa. Po pierwsze – bank zgadzając się na wcześniejszą spłatę kredytu rezygnuje z części swoich zysków i chce to sobie „odbić”. Po drugie – wprowadzenie takiej opłaty często powstrzymuje przed spłaceniem kredytu hipotecznego poprzez… inny kredyt hipoteczny – z innego banku. Żądając dodatkowej prowizji za wcześniejszą spłatę bank zmniejsza atrakcyjność kredytów refinansowych z innych banków.

Koszt przewalutowania
W przypadku kredytów walutowych istnieje zazwyczaj możliwość (w trakcie trwania umowy kredytowej) przewalutowania kwoty kredytu z waluty na złotówki . Za taką czynność banki mogą pobierać dodatkową prowizję – zazwyczaj określony procent wartości kredytu. Zdarzają się także oferty bezpłatnego przewalutowania kredytu, ale i tak operacja taka wygeneruje dodatkowy koszt wynikający ze wspomnianego wcześniej spreadu walutwego.

Poruszone powyżej zagadnienia to tylko kilka – najbardziej podstawowych czynników, które powinniśmy przeanalizować wybierając najlepszy (naszym zdaniem) kredyt hipoteczny. Oczywiście czynników tych jest znacznie więcej.

Podstawową zasadą jest uważne przeczytanie umowy kredytowej, przestudiowanie tabeli opłat i prowizji, a także zwrócenie uwagi na promocje - przede wszystkim czas trwania promocji, który może obejmować np. tylko pierwsze 3 miesiące obowiązywania umowy kredytowej.

Nie bójmy się pytać i żądać wyjaśnień. Nie dajmy się zwieść chwytliwym hasłom i sloganom reklamowym. Bo najważniejsze jest to, aby istotne decyzje - mające wpływ na całe nasze dalsze życie - podejmować świadomie.

---

www.nakredyt.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Na co uważać podczas wyboru kredytu hipotecznego

Na co uważać podczas wyboru kredytu hipotecznego.

Autorem artykułu jest ECO-EuroDOM



Naturalnym elementem ewolucji każdego człowieka jest chęć posiadania własnego mieszkania, czy też nawet domu. W 90% przypadków fundusze nie spadną z nieba i musimy się liczyć z decyzją, która obciąży nasz budżet na najbliższe 30-40 lat.

Kredyt hipoteczny to nieodłączny element sporej części naszego życia, z którego fundusze przeznaczamy na zakup własnego mieszkania, czy też budowę własnego lokum. Warto wspomnieć, że tutaj dużą popularnością w ostatnim czasie cięszą się tzw domy kanadyjskie. Przed podjęciem takiej decyzji powinniśmy jednak zaczerpnąć nieco wiedzy w tym temacie. W świetle obecnego rynku finansowego wybór jest o tyle trudny, że ofert banków jest kilkadziesiąt jak również i reklam, które zatruwają nam życie podczas ulubionych seriali.

Telewizja, gazety oraz ulotki karmią nas promocjami super niskich stóp procentowych, braku prowizji, szybkością uzyskania funduszy. Na tym etapie mało kto zdaje sobie sprawę, że oprocentowanie podane w ulotce czy też reklamie, nie odzwierciedla rzeczywistych kosztów kredytu.

Oprocentowanie nominalne - jest to oprocentowanie która pojawia się jako wabik na klienta, zawiera ono w sobie tylko i wyłącznie stopę referencyjną oraz marże banku. Często może się znacząco różnic od oferowanej przez bank rzeczywistej rocznej stopy procentowej (RRSO), która uwzględnia wszelkiego rodzaju koszty okołokredytowe. Takimi kosztami są np prowizje oraz oczywiście ubezpieczenia.

Z punktu widzenia banku pożyczenie klientowi pieniędzy w postaci kredytu hipotecznego na budowę np domu szkieletowego jest inwestycją, a każda inwestycja wiąże się z ryzykiem. Logiczny jest więc mechanizm, że bank stara się zabezpieczyć swoją inwestycję, jednocześnie przy tym często zwiększając wysokość swoich dochodów. Mowa tutaj własnie o wszelkiego rodzaju ubezpieczeniach. Na życie, nieruchomości, od utraty pracy, od rożnych innych rzeczy. Ciekawostką jest to iż kredyt hipoteczny potrafi mieć około 15 ukrytych kosztów okołokredytowych, co często jest w stanie podwyższych oprocentowanie naszego kredytu nawet o kilka procent.

Złota zasada: mając umowę kredytową w ręku przed podpisaniem zawsze ją przeczytaj! Zaczynając od końca.

---

Dawid Ratajczak, www.domtaniej.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

sobota, 8 stycznia 2011

Kredyty hipoteczne

Kredyty hipoteczne

Autorem artykułu jest Agata Chmielowiec



Każdy z nas marzy o własnym, przytulnym i bezpiecznym M4. Mieszkania, bądź domu, do którego będzie codziennie wracał i nie będzie musiał martwić się o to czy właściciel znowu podniesie czynsz, czy jednak jeszcze ten miesiąc będzie spokój.

Każdy z nas marzy o własnym, przytulnym i bezpiecznym M4. Mieszkania, bądź domu, do którego będzie codziennie wracał i nie będzie musiał martwić się o to czy właściciel znowu podniesie czynsz, czy jednak jeszcze ten miesiąc będzie spokój. Niestety bywa i tak, że właściciele mieszkania/domu są nieobliczalni. Monitorują, sprawdzają, przepytują, wpadają z niezapowiedzianą wizytą i grzebią w rzeczach prywatnych, itp. Często również współlokatorzy nie ułatwiają nam życia, jeśli oczywiście mieszkamy z kimkolwiek (nie licząc partnera). Dlatego też, między innymi, własne M4 jest nieocenione i pożądane przez tak wiele osób. Jednak przeglądając oferty na rynku nieruchomości, pierwszą rzeczą która nas "uderza" są ceny mieszkań i domów. Biorąc ten fakt pod uwagę podejrzewamy, że duża część osób które kupiły mieszkanie, prawdopodobnie musiała wziąć kredyt. Być może niejeden. Najbardziej znaną formą udzielania wsparcia przez bank, w takich sytuacjach, są kredyty hipoteczne. Kredyt hipoteczny to długoterminowy kredyt bankowy, którego zabezpieczeniem jest hipoteka. Jest on udzielany najczęściej właśnie na budowę lub zakup nieruchomości, czyli domu, mieszkania własnościowego, spółdzielczego lub innej nieruchomości. Niestety tu pojawia się problem, ponieważ nie każdy jest w stanie sobie pozwolić na taki kredyt, głównie ze względów finansowych – brak zdolności kredytowej.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

sobota, 11 grudnia 2010

Kredyt Mieszkaniowy – diabeł tkwi w szczegółach

Kredyt Mieszkaniowy – diabeł tkwi w szczegółach


Autorem artykułu jest zombi




Prędzej czy później każdy z nas marzy o własnych czterech ścianach, jednak w dzisiejszych czasach mało kogo na to stać. Brak gotówki na kupno sprawia, że jesteśmy skazani na banki i kredyty mieszkaniowe. Jednak czytając broszury informacyjne i oglądając reklamy, w których banki

prześcigają się w oferowaniu „tanich” kredytów, bardzo łatwo o zawrót głowy, zwłaszcza dla kogoś kto nigdy nie miał styczności z produktami bankowymi i rynkiem finansowym.

Często gdy musimy podjąć decyzję o kupnie mieszkania lub domu nie wiemy od czego zacząć, na co zwracać uwagę i gdzie udać się po pomoc. Pamiętajmy, że decyzja o kupnie własnego „kąta”, to inwestycja nawet na 40 lat! Zatem na co zwracać uwagę przy wyborze kredytu mieszkaniowego ?

Wybór waluty, w której weźmiemy kredyt !

Tak, istnieje możliwość zadłużenia się w walucie obcej. Obecnie na rynku banki oferują kredyty w takich walutach jak:

- frank szwajcarski (CHF)
- euro (EUR)
- dolar (USD)
- złotówka (PLN)

Pamiętać należy, że zadłużając się w walutach obcych ponosimy tzw. ryzyko kursowe, a także ryzyko związane ze stopami procentowymi. Ryzyko kursowe to nic innego jak ryzyko związane ze zmianą kursu danej waluty obcej w stosunku do naszej waluty rodzimej. Jeżeli nasza złotówka osłabi się w stosunku do którejś z wymienionych walut wówczas nasz dług wobec banku może znacznie wzrosnąć. Jednym słowem przeliczanie waluty obcej na złotówki, przy wyższym kursie – na wskutek jego wzrostu, da nam większą kwotę do oddania.

Jak to wygląda w praktyce ?

Chcemy kupić mieszkanie za 290 tyś zł we frankach szwajcarskich (CHF). Na ten cel pożyczamy od banku 100tyś franków po kursie 2,96 ( kurs średni NBP z 17.08.2010r). Przy osłabieniu się złotówki i wzroście kursu franka o 10% - czyli do poziomu 3,25, będziemy winni bankowi już nie 290tyś lecz prawie 320 tyś zł.

Jednak ryzyko kursowe może również działać na naszą korzyść. W przypadku umacniania się złotówki i spadku CHF to my zyskujemy ponieważ analogicznie do powyższej sytuacji dzięki wyższemu kursowi złotówki w stosunku do franka nasza kwota do oddania będzie mniejsza.

Stopy procentowe!

Kolejne ryzyko to wspomniane już stopy procentowe. Pamiętać należy, że ich poziom może ulegać zmianom, na które wpływ ma polityka monetarna danego państwa. Jednym z czynników, który może wpływać na politykę monetarną to inflacja, będąca siłą napędową ostatniego kryzysu i załamania się rynków finansowych.

Jednak śledzenie prognoz dotyczących stóp procentowych może ułatwić nam decyzję, co do zaciągnięcia interesującego nas kredytu w danej walucie.

Wysokość stóp procentowych odgrywa bardzo ważną rolę przy podejmowaniu decyzji o wyborze kredytu, zwłaszcza na początku kiedy suma kredytu jest największa. Tym samym ważne jest aby w tym momencie stopy procentowe były jak najmniejsze. Największym zainteresowaniem cieszą się kredyt we franku szwajcarskim (CHF), ze względu na niskie stopy procentowe, a tym samym na niższe raty, które będziemy musieli spłacać.

Okres Kredytowania!

Kolejnym ważnym elementem całej układanki jest okres na jaki weźmiemy kredyt mieszkaniowy. Czy będzie to 20, 30 czy też 40 lat zależy wyłącznie od nas samych i od naszych możliwości finansowych. Pamiętajmy, że im dłużej będziemy spłacać kredyt tym więcej będziemy musieli oddać bankowi. Z drugiej strony przy długim okresie kredytowania nasze raty kredytu będą stosunkowo niższe i mniej odczuwalne dla naszej kieszeni.

Jeżeli jesteśmy młodym małżeństwem warto się zastanowić nad kredytem z dopłatami. Ostatnio dużym zainteresowaniem cieszą się kredyty „Rodzina na swoim” – przez 8 lat połowę naszych odsetek płaci Państwo, co jest dużym odciążeniem dla młodych małżeństw.

Dodatkowe koszty!

Oprocentowanie i odsetki to nie jedyny koszt naszego kredytu. Należy liczyć się z tym, że bank policzy sobie swoją marże za kredyt. W tym przypadku rozpiętość widełkowa marży jaką liczą sobie banki jest różna i zależy od konkretnego banku. Zazwyczaj waha się ona pomiędzy 1 – 2%, co przy kwocie 300tyś zł daje dość znaczną kwotę. Dodatkowo możemy się spotkać z opłatą za pozytywne rozpatrzenie naszego wniosku – jednak staje się to już coraz rzadszą praktyką stosowaną przez banki. Kolejnym wydatkiem może być konieczność wyceny nieruchomości przez rzeczoznawcę. Ponadto mogą dojść koszty sadowe i notarialne. Ubezpieczenie nieruchomości to koszt ok. 100zł.

Przewalutowanie!

Może się zdarzyć, że nasza decyzja co do kredytu w obcej walucie okaże się błędna i nietrafiona. Gdy zauważymy, że nasze prognozy co do kursu waluty, w której wzięliśmy kredyt zawiodą i nie będą spełniały naszych oczekiwań wówczas dobrym rozwiązaniem będzie wspomniane przewalutowanie. Dlatego warto zwrócić uwagę czy w umowie istnieje możliwość przwalutowania kredytu, czyli zmianę jednej waluty na inną, oraz na koszty związane z taką operacją.

Raty równe czy malejące!

Kolejna bardzo ważna rzecz to raty w jakich będziemy spłacali nasz kredyt. Musimy się zastanowić czy będą to raty równe czy malejące często zwane annuitetowymi.

W przypadku rat stałych będziemy spłacać co miesiąc równe, stałe kwoty, na które będzie się składać kapitał główny i odsetki. Natomiast jeżeli chodzi o raty malejące to ich plusem jest to, że cała suma odsetek jest o wiele mniejsza niż w przypadku rat równych. Dzieje się tak ze względu na wielkość rat początkowych, które są większe przez co podstawa do naliczania odsetek jest coraz mniejsza. Spłacając więcej w początkowej fazie , kwota kredytu pozostała do spłacenia – od której naliczane są odsetki, będzie mniejsza

Diabeł tkwi w szczegółach!

W każdej umowie o kredyt jaką podpisujemy z bankiem mogą się znaleźć dodatkowe zapisy. Dlatego pamiętajmy aby dokładnie przeczytać wszystkie „warunki” na jakich będziemy brali kredyt mieszkaniowy. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na takie aspekty jak:
- możliwość refinansowania kredytu – czyli możliwość zaciągnięcia kredytu w innym banku ( na lepszych warunkach) na spłacenie starego kredytu
- czy podczas przewalutowania będziemy musieli jeszcze raz przedstawiać bankowi swoją zdolność kredytową
- kiedy będzie przeliczany kredyt i po jakim kursie w przypadku waluty obcej, czy nastąpi to w momencie podpisania umowy czy podczas przelewania pieniędzy
- czy istnieje możliwość wypłacania kredytu w transzach


---

Investorsi.pl



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

piątek, 10 grudnia 2010

Jak wyliczyć zdolność finansową do kredytu hipotecznego?

Jak wyliczyć zdolność finansową do kredytu hipotecznego?


Autorem artykułu jest Mieczysław Starobrzeski




O tym jak obliczyć ratę kredytu hipotecznego i jakie wymogi należy spełnić przed złożeniem wniosku o kredyt do banku. Wskazujemy wiarygodny kalkulator rat kredytu hipotecznego.

Planując zakup własnego lokum zarówno mieszkania jak i domu jednorodzinnego warto zapoznać się z warunkami jakie stawiają instytucje finansowe przy ubieganiu się o finansowanie takiej nieruchomości. Kluczowymi czynnikami przy szacowaniu zdolności kredytowej są:

- źródło dochodów - Tu najlepiej widziana jest umowa o pracę zawarta co najmniej 3 miesięce temu. Działalność gospodarcza sprawdzana jest niestety dużo bardziej wnikliwie. W jej przypadku zwykle są to widełki od 12 do 24 miesięcy jako minimum do ubiegania się o kredyt.
- ilość dochodów za ostatnie 3 miesiące w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej + pit za ostatni rok. Tu należy pamiętać, że bank bierze pod uwagę również nasze środki, które pozostaną po odjęciu od dochodów miesięcznych kredytu i ew. innych zobowiązań czy to kredytowych, czy np.: alimentów lub leasingu (który liczony jest podobnie jak kredyt).
- niezaleganie ze składkami w ZUS i uregulowane należności w Urzędzie Skarbowym - należy przedstawić odpowiednie dokumenty świadczące o tym,
- brak wpisu w Banku Informacji Kredytowej - innymi słowy, czy nasze ew. historia kredytowa nie budzi zastrzeżeń i czy nie mamy już obecnie zaciagniętych zbyt wielu kredytów,

Na sam koniec pozostaje nam podjęcie decyzji (przy spełnieniu powyższych wymagań) o tym na jaki kredyt hipoteczny nas stać realnie. Czy będzie to 200 000zł czy 350 000zł, jak również okres kredytowania od 8 do 50 lat. W obliczeniach wysokości raty i harmonogramu spłat pomoże Państwu kalkulator kredytowy. Po przeprowadzeniu symulacji można złożyć wnioski kredytowe o kredyt hipoteczny.


---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

środa, 8 grudnia 2010

Kredyt hipoteczny. Od czego zacząć by źle nie skończyć

Kredyt hipoteczny. Od czego zacząć by źle nie skończyć


Autorem artykułu jest przepisuj.pl




Kto z nas nie marzy o własnym mieszkaniu? Bez konieczności dzielenia mieszkania z teściową, czy wynajmowaniem go u zrzędliwej babci. Jednak gdybyśmy mieli zbierać nasze oszczędności na nowe mieszkanie, okazałoby się, że moglibyśmy wprowadzić się do niego dopiero przed emeryturą. Z pomocą przychodzą nam kredyty hipoteczne.

Dzięki nim jesteśmy w stanie otrzymać pieniądze z banku na budowę lub kupno gotowego mieszkania dużo szybciej niż sami bylibyśmy w stanie uzbierać.


Kredyt hipoteczny jest najczęściej udzielany na cele związane z kupnem nieruchomości. Okres spłaty takiego kredytu to najczęściej 20 – 40 lat. Przez ten okres spłacamy go w równych lub malejących ratach. Bank w ramach zabezpieczenia i możliwości odzyskania pieniędzy w razie niemożności spłaty kredytu przez kredytobiorcę ustala zabezpieczenie w postaci hipoteki a często również weksla lub poręczenia osoby trzeciej.


Droga do uzyskania środków z kredytu hipotecznego nie jest jednak pozbawiona formalności. Banki w ramach swojego zabezpieczenia na samym początku procedury robią swojego rodzaju wywiad gospodarczy czy jesteśmy w stanie sfinansować spłacanie rat kredytu.


Dokumentacja wymagana do złożenia wniosku kredytowego


Przed wybraniem się do banku, musimy najpierw zebrać niezbędne dokumenty. Dokumentów jest sporo, jest to zajęcie czasochłonne ale jak wiadomo dla chcącego nic trudnego. Jeżeli chcemy mieć własną nieruchomość, to musimy się trochę postarać.


Banki wymagają następujących dokumentów:


- dokumenty potwierdzające naszą tożsamość


- zaświadczenia o uzyskiwanych dochodach przez osoby przystępujące do zaciągnięcia kredytu


- dokumenty poświadczające nasze zatrudnienie – nasz minimalny staż musi wynosić więcej niż 6 miesięcy


- cel kredytowania – może się to wydawać dla niektórych śmieszne ale przy zaciąganiu kredytu hipotecznego na dużą sumę pieniędzy, musimy spowiadać się z tego na co pieniądze są nam potrzebne


W przypadku kupna domu lub mieszkania wymagane jest:


- umowa przedwstępna sprzedaży


- odpis z księgi wieczystej


- akt notarialny potwierdzający nabycie prawa do lokalu


- w przypadku nowo budowanych mieszkań, musimy uzyskać od developera dokumenty potwierdzające fakt, że budynek jest budowany


W przypadku kupna działki budowlanej:


- odpis z księgi wieczystej


- dokument potwierdzający nabycie działki przez obecnego właściciela


- wypis z rejestru gruntów


- umowa przedwstępna sprzedaży


- opis planowanych prac budowlanych


- pozwolenie na budowę


- projekt architektoniczny


- potwierdzenie nabycia nieruchomości


- wypis z rejestru gruntu


Podany spis wymaganych dokumentów nie jest spisem ostatecznym, więc może się okazać, że bank zażąda od nas dodatkowych dokumentów. Wszystko po to aby zweryfikować nasz wniosek.


Procedura kredytowa


Wszystko zaczyna się od wyboru odpowiedniego dla nas banku. Ofert różnych banków jest wiele i spośród nich musimy wybrać najodpowiedniejszy z nich. Jeżeli mamy z tym problem, zawsze możemy zgłosić się do doradców finansowych, którzy pomogą nam przy wyborze odpowiedniego kredytu mieszkaniowego. Musimy jednak zwrócić uwagę na wiele istotnych szczegółów, które mają znaczący wpływ na koszt zaciąganego przez nas kredytu hipotecznego. Wszystkie te szczegóły opisane są w niniejszym artykule w dalszej jego części.


Słowem wstępu sama procedura kredytowa wygląda podobnie w każdym banku. Wszystko zaczyna się od złożenia wniosku kredytowego. Kredytobiorca dostaje od banku odpowiedni formularz a po jego wypełnieniu składa go w banku. Jest to dopiero początek drogi i wcale nie oznacza, że kredyt ten otrzymamy. Wcześniej możemy zapoznać się ze wstępnymi warunkami kredytu oraz jego kosztami, choć o szczegółowych kosztach dowiemy się później, w dalszym etapie procedury. Następnie bank sprawdza naszą zdolność kredytową dzięki której będzie wiedział czy przyznać nam go czy nie. W ramach oceny zdolności musimy przedłożyć wszelkie wymagane przez bank dokumenty. Analiza trwa dość długo i musimy na nią cierpliwie czekać. Jest to procedura skomplikowana, mająca na celu dokładną weryfikacje możliwości spłaty kredytu przez potencjalnego kredytobiorcę. W praktyce procedura ta trwa od tygodnia do nawet 2 miesięcy – w zależności od skomplikowania sprawy. Zdarza się również tak, że wniosek zostanie w banku zagubiony i znaleziony po jakimś czasie. Warto więc raz na jakiś czas przypominać o swoim istnieniu i pytać w banku jak wygląda sprawa naszego kredytu. Po zakończeniu procedury bank wydaje decyzję kredytową. Jest ona ofertą banku skierowaną do kredytobiorcy. Warunki do podpisania umowy możemy negocjować, co jest rzeczą bardzo ważną jeżeli zależy nam na tym aby kredyt był dla nas tańszy. Umowa kredytu jeszcze w tym momencie nie jest wiążąca. Staje się taką dopiero w momencie pisemnej zgody zainteresowanego pod rygorem nieważności. Na podpisanie umowy kredytu mamy ściśle określony przez bank czas. Po podpisaniu umowy kredytowej bank monitoruje przebieg naszego starania się o nowe mieszkanie. Sprawdza czy wydajemy powierzone przez bank zgodnie z przeznaczeniem.


Tak wyglądałaby po krótce procedura kredytowa. Wcześniej jednak warto zapoznać się z kilkoma istotnymi szczegółami, mającymi wpływ na wysokość płaconych przez nas rat kredytu:


Ocena zdolności kredytowej


Pierwszą rzeczą, którą możemy praktycznie zrobić sami to ocena zdolności kredytowej. Dzięki temu wiemy na jakie mieszkanie będzie nas stać i jak wysokie raty jesteśmy w stanie co miesiąc płacić. Bank weryfikując nasz wniosek kredytowy sprawdza ile maksymalnie możemy wziąć kredytu. Jest to swoistego rodzaju zabezpieczenie dla banku a także i dla nas, żebyśmy nie wzięli kredytu, którego nie będziemy mogli spłacić. Każdy bank w obliczaniu zdolności kredytowej sugeruje się innymi kryteriami , dlatego w jednym banku możemy dostać kredyt na określonych warunkach a w innym już go nie dostaniemy. Należy zwrócić uwagę, że wszelkie kalkulatory zdolności kredytowej nie powiedzą nam czy przejdziemy przez sito selekcji w banku. Ocena zdolności kredytowej dotyczy nie tylko naszej obecnej sytuacji majątkowej ale także naszej perspektywicznej sytuacji w przyszłości, umożliwiającej spłatę długu wobec banku.


Głównymi kryteriami do oceny tej zdolności są:


- okres na jaki chcemy wziąć kredyt – im krótszy, tym większe płacimy i tym większe ryzyko, że go nie będziemy w stanie spłacić


- zarobki oraz sposób ich uzyskiwania. Im wyższe zarobki tym lepiej. Również znaczenie ma na podstawie czego jesteśmy zatrudnieni. Najwyżej oceniana jest umowa na czas nieokreślony – daje możliwość stabilnej pracy, co dla banku jest również ważne. Inne umowy tzn. na czas określony lub umowa zlecenie są oceniane inaczej, co nie przesądza o tym, że nie mamy szans na wymarzony kredyt.


- oszczędności – jeżeli mamy wkład własny do inwestycji to po pierwsze możemy płacić mniejsze raty za mieszkanie a po drugie jesteśmy w banku wyżej oceniani.


- posiadanie innych zobowiązań jest oceniane negatywnie, więc najlepiej w momencie zaciągnięcia kredytu hipotecznego nie mieć do opłacania innych rat.


- ilość osób w gospodarstwie domowym – dla banków najlepszymi klientami są młode, dobrze zarabiające, bezdzietne małżeństwa. Każda osoba mieszkająca w gospodarstwie to dodatkowe obciążenie dla budżetu domowego o ile nie wnosi ona do tego gospodarstwa dodatkowych przychodów.


- koszty utrzymania przyszłego mieszkania – bank przed udzieleniem kredytu musi wiedzieć co chcemy kupić lub wybudować, aby mógł określić czy będziemy w stanie jednocześnie opłacać bieżące opłaty za mieszkanie takie jak prąd, woda, ogrzewanie, czynsz i inne składniki oraz raty kredytu hipotecznego.


Oprocentowanie


Drugą bardzo istotną sprawą przy wyborze kredytu jest jego oprocentowanie. Wysokość oprocentowania to indywidualna sprawa każdego banku i dobiera je on odpowiednio do wysokości naszych rat i długości spłacania rat kredytu. Przy kwotach kredytu często przekraczających 100 tys. zł i okresie kredytowania powyżej 30 lat wzięcie zbyt wysoko oprocentowanego kredytu oznacza to, że zamiast 100tys. spłacać będziemy 200 tys., ponieważ drugie 100 tys. będzie odsetkami od kredytu. Nie warto więc dawać zarobić bankowi więcej skoro mamy możliwość wzięcia kredytu niżej oprocentowanego gdzie indziej.


Oprocentowanie jest zawsze podawane w skali rocznej przy uwzględnieniu wysokości stóp procentowych i co miesiąc doliczane jest do kwoty spłacanego przez nas kredytu. W zależności od tego jak spłacamy kredyt, wysokość oprocentowania może być zmienna. Kredyt możemy spłacać równych przez cały okres kredytowania lub w ratach malejących. Wysokość rat równych przez cały okres spłaty kredytu jest prawie taka sama. Wahania mogą wynikać z wahań wysokości stóp procentowych. Zależne są one od kondycji naszej gospodarki. Im jest z nią lepiej, tym stopy są niższe. Raty malejące charakteryzują się tym, że na początku spłaty kredytu płacimy wyższe raty pod koniec okresu raty te są o wiele niższe , przez co ogólna suma odsetek może również być niższa. Banki dają taką właśnie możliwość spłaty ze względu na to, iż z reguły biorąc kredyt hipoteczny jesteśmy ludźmi młodymi, mającymi dużo sił i zapału do pracy, więc jesteśmy w stanie pracować więcej. Dzięki temu zarabiamy więcej i stać nas na płacenie wyższych rat. Gdy jesteśmy już w wieku około 50-60 lat, czyli gdy płacimy już ostatnie raty kredytu, nie jesteśmy tak obrotni jak kiedyś a na dodatek mamy na utrzymaniu również innych członków rodziny.


Marże kredytów hipotecznych również należy doliczyć do kosztów oprocentowania kredytu. Marże te są stałe i są dodatkowym zyskiem dla banków. Obecnie panuje tendencja do obniżania marż przez banki.


Waluta kredytu


Trzecia istotna przy wyborze kredytu hipotecznego jest waluta w której chcemy wziąć kredyt.


W zależności od waluty, możemy często zyskać nawet kilkaset złotych różnicy w porównaniu do kredytu wziętego w innej walucie. Różnice te biorą się z dwóch znaczących czynników: wysokości stóp procentowych danej waluty i kursu waluty w przeliczeniu na złotówki. W perspektywie 30 czy 40 lat spłacania kredytu czynniki te mogą równie dobrze dać nam spore korzyści, jak i straty. Szczególnie jeżeli sytuacja gospodarcza ulegnie sporym zmianom. Obecnie bardzo popularne jest zaciąganie kredytu we frankach szwajcarskich ze względu na niskie oprocentowanie. W przypadku kredytów w złotówkach oprocentowanie to jest znacznie wyższe. Kredyt w złotówkach jest dobry dla tych, którzy kredyt chcą spłacić szybko. Wtedy nie trzeba martwić się o zmiany kursu walut. Kredyty w walutach obcych pomimo niskiego oprocentowania narażone są na wahania kursowe i może się okazać, że w pewnym okresie płacimy bardzo niskie raty a po jakimś czasie raty bardzo wysokie.


Na jakie dodatkowe opłaty należy uważać przy wyborze kredytu?


Nie tylko na wyżej wymienione sprawy trzeba zwracać uwagę. Istotne jest również to, co pisane jest na umowach drobnym druczkiem. Należy dowiedzieć się o wysokości innych opłat, które najczęściej nie są przedstawianie wprost.


- Prowizja banku za udzielenie kredytu. Bank za samo przeprowadzenie procedury przyznania kredytu pobiera dodatkowe opłaty. Wysokość takiej opłaty waha się w granicach 1-2% wartości kredytu. Oczywiście im mniej tym lepiej dla nas.


- Ubezpieczenie nieruchomości – podobnie jak w przypadku kredytów samochodowych obowiązkowe jest ubezpieczenie przed zdarzeniami losowymi. Ubezpieczenie to obowiązuje przez cały okres spłaty kredytu. Kwota ubezpieczenia ustalana jest często indywidualnie z bankiem, kwota ubezpieczenia to kilkaset złotych rocznie.


- Ubezpieczenie od utraty pracy – często taki zapis występuje w umowie i oczywiście jest to kolejna opłata, którą wlicza się w ogólny koszt kredytu. Ubezpieczenie daje nam możliwość spłaty rat przez ubezpieczyciela w momencie kiedy pozostajemy bez pracy. Jest tu jednak cała masa obwarowań prawnych, przez co nie w każdym przypadku możemy liczyć na to, że gdy będziemy bez pracy , ubezpieczyciel będzie spłacał raty za nas. Gdy stracimy pracę w wyniku wypowiedzenia nam umowy o pracę z powodu redukcji etatów czy likwidacji firmy, możemy liczyć na to, że przez okres od 6 do 12 miesięcy ubezpieczyciel będzie spłacał raty za nas. Okres ten jest ściśle ustalony. W przypadku gdy sami zrezygnujemy z pracy, nie dostaniemy możliwości spłaty rat przez ubezpieczyciela. Z praktyki wielu osób wynika, że utrata pracy nawet z winy pracodawcy nie zawsze skutkuje uruchomieniem procedury ubezpieczenia od utraty pracy i pomimo tego iż pracy nie mamy, raty musimy płacić.


- Wycena nieruchomości przez rzeczoznawcę - w przypadku gdy kupujemy nieruchomość na rynku wtórnym, czyli nie nowe mieszkanie, w zależności od rodzaju nieruchomości kwota ta może wahać się od kilkuset do blisko 2 tys. zł


Wypłata kredytu


Gdy już przebrnęliśmy przez sito selekcji w banku, wiemy wszystko o warunkach zawartych w umowie kredytu, znamy wysokość rat i okres spłaty kredytu no i oczywiście podpisaliśmy umowę kredytową, czas na oczekiwanie na upragnione przez nas pieniądze. Wypłata następuje po podpisaniu umowy oraz spełnieniu warunków w jej zawartych, np. przedstawienie aktu notarialnego kupna nieruchomości bądź cesji wkładu budowlanego. Dodatkowo uiścić musimy wszelkie wymagane opłaty. W praktyce musimy możliwie jak najszybciej dostarczyć bankowi odpis z księgi wieczystej z prawomocnym wpisem hipoteki na rzecz banku. Póki tego nie zrobimy, zobowiązani jesteśmy do opłacania ubezpieczenia pomostowego co jest kolejnym kosztem, ponieważ jest to podwyższona rata naszego kredytu.


Podpisanie umowy nie oznacza, że dostaniemy wszystkie pieniądze od razu do ręki. W przypadku budowy domu banki bardzo często wypłacają pieniądze w transzach i często monitorują postęp budowy oraz wydatki z nią związane. Musimy sprawdzić jaka jest minimalna i maksymalna wysokość wypłaty transzy kredytu. Jeżeli bank ustali zbyt niską wysokość transzy, może oznaczać to opóźnienia w budowie. W przypadku nieruchomości gotowych, bank wypłaca kredyt bezpośrednio przelewem na konto sprzedawcy.


Podsumowując. Kredyt hipoteczny jest bardzo dobrym narzędziem pozwalającym na kupno nieruchomości, jednak bez odpowiedniej wiedzy, możemy wpaść w niezłe kłopoty jeżeli nie będziemy znali wszystkich warunków i nie przeczytamy wszystkich szczegółów pisanych na umowach drobnym drukiem. Wybierając kredyt kierujmy się chłodną kalkulacją a nie emocjami, bo gdy źle wybierzemy, żałować będziemy niemal do końca naszego życia.


---

Więcej o kredytach na www.finanseps.pl


Krzysztof Burchardt


www.przepisuj.pl



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

wtorek, 30 listopada 2010

Kredyty hipoteczne – kiedy jest najlepszy moment?

Kredyty hipoteczne – kiedy jest najlepszy moment?


Autorem artykułu jest klub cashflow




Kredyty hipoteczne są bardzo ważne dla gospodarki, ponieważ rynek mieszkaniowy jest ogromną jej częścią. Dlatego też dobrze jest wiedzieć, kiedy jest dobrze wziąć kredyt hipoteczny.

Najlepszy moment, żeby wziąć kredyt inwestycyjny jest wtedy, gdy oprocentowanie jest na niskim poziomie, ceny mieszkań również oraz gdy przyszłość finansowa pożyczkobiorców wygląda dobrze. Wtedy mądrą decyzją jest wzięcie długoterminowego kredytu hipotecznego o stałym oprocentowaniu. Jeżeli wydarzy się coś złego to zawsze możesz skorzystać z refinansowania kredytu.


1. Stopy procentowe wzrosną.


Recesję mamy już za sobą, stopy procentowe są bliskie zeru, gospodarka się rozwija, a ceny mieszkań ciągle są na niskich poziomach. Patrząc w przeszłość wygląda na to, że jest to bardzo dobry okres, żeby wziąć kredyt inwestycyjny lub zrefinansować ten, który już mamy. Lub też zmienić kredyt na taki o dłuższym okresie spłat o stałym oprocentowaniu. Stopy procentowe jednak wzrosną, dobrze jest, więc przy obliczaniu wysokości rat uwzględnić stopy procentowe na poziomie o 2% wyższym.


2. Nie ma pospiechu.


Najczęściej pożyczkobiorcy są w pośpiechu, gdy chcą kredytu hipotecznego. Nie jest to jednak najlepsze rozwiązanie, ponieważ sekret tkwi w śledzeniu rynku prze dłuższy czas i obserwowaniu na jakich warunkach banki udzielają kredytów. Gdy nadejdzie najlepszy okres oprocentowania kredytów, wtedy pożyczkobiorca będzie gotowy.


3. Po recesji mamy duży wybór.


Dzisiaj mamy sporą nadwyżkę mieszkań, które nie mogą się sprzedać. Oznacza to, że popyt jest mniejszy od podaży, co zbiło ceny mieszkań do niskich poziomów. Gdy również oprocentowanie kredytów jest na niskim poziomie to jest to wtedy idealny okres na wzięcie kredytu inwestycyjnego i zakup domu lub mieszkania.


4.” Promocje”


Jest o także czas „promocji”. Ceny, po jakich sprzedaje się nieruchomości są niże od tych, które na początku chciał sprzedający, ponieważ są oni w kłopotach i chcą sprzedać nieruchomość jak najszybciej, żeby zacząć coś nowego.


5. Użyj gotówki, ceny nieruchomości ciągle są na niskich poziomach


Gotówka króluje („Cash is king”), gdy sprzedający ma kłopoty i potrzebuje gotówki. Dobrze jest pójść na spotkanie ze sprzedającym mają np. 50 000 zł gotówki, bo wtedy zobaczy, że naprawdę jesteś zainteresowany zakupem i może obniżyć cenę jeżeli obiecasz, że resztę spłacisz dosyć szybko.


---

kredyty hipoteczne



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl


--
kredyty hipoteczne

niedziela, 28 listopada 2010

Własny dom = kredyt hipoteczny.

Własny dom = kredyt hipoteczny.


Autorem artykułu jest Marta Marta




Rynek nieruchomości to jeden z najbardziej dochodowych działów rynku. Przekłada się to na bardzo wysokie koszty zakupu mieszkań, domów czy działek budowlanych. Rozwiązaniem, dla osób nie posiadających wielkiego majątku są kredyty hipoteczne.

Każdy marzy o własnym domu czy mieszkaniu i najbardziej powszechnym sposobem zrealizowania takiego marzenia jest kredyt hipoteczny. Na dzisiejszym rynku możemy znaleźć całe multum ofert kredytowych proponowanych przez banki i inne instytucje finansowe, dlatego często niełatwo nam się zdecydować. Na co należy zwrócić szczególną uwagę podczas jego wyboru?

Kredyt hipoteczny jest to długoterminowa umowa z bankiem, podejmowana zazwyczaj w celu uzyskania środków na zakup bądź budowę nieruchomości, podczas gdy jej zabezpieczeniem jest hipoteka.

Istnieją różne rodzaje kredytów hipotecznych. Dwa najczęściej spotykane rozróżnienia: ze względu na cel i na walutę w jakiej kredyt pobieramy. Pierwsza grupa dzieli się na kredyty hipoteczne, kredyty budowlano-hipoteczne oraz pożyczki hipoteczne. Druga składa się na kredyty w walucie krajowej i kredyty walutowe (denominowane i typowe walutowe).

Bank udzielający nam kredytu musi się w pewien sposób zabezpieczyć. Najczęściej takim zabezpieczeniem staje się okredytowana hipoteka, ale zdarzają się również zabezpieczenia docelowe. Są to: poręczenia według prawa cywilnego, ubezpieczenia kredytu, weksle, blokady środków na rachunku i poręczenia osób trzecich, posiadających zdolność kredytową.

Oczywiście podejmując kredyt hipoteczny w banku musimy ponieść dodatkowe koszty. Na takie koszty składa się: prowizja bankowa, ustanowienie hipoteki, koszty notarialne, ubezpieczenie od zdarzeń losowych, założenie księgi wieczystej oraz ubezpieczenie na życie.

Decyzja o wyborze kredytu hipotecznego jest bardzo poważna. Podczas poszukiwania najkorzystniejszej dla na oferty powinniśmy więc zwrócić szczególną uwagę na wiele czynników. Jednymi z najistotniejszych są: wysokość oprocentowania kredytu i sposób jego ustalenia, długość oczekiwania na rozpatrzenie wniosku, możliwość wcześniejszej spłaty kredytu i związane z nią dodatkowe koszta, możliwość podjęcia kredytu w innych walutach bądź przewalutowania go oraz wymagane przez bank dokumenty.


---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl