czwartek, 20 października 2011

Załóż bloga i weź kredyt taniej o 0,6%

Załóż bloga i weź kredyt taniej o 0,6%

Autorem artykułu jest Robert Grabowski



Czy wiesz o tym, że zakładając bloga (o finansach) możesz otrzymać kredyt taniej nawet o kilka tysięcy złotych? Tak, to nie żaden szwindel. Po prostu przeczytaj ten krótki artykuł!

Biorąc kredyt, zwłaszcza hipoteczny, możesz dostać w prezencie np. 0,6% jego wartości. Czyli np. biorąc kredyt mieszkaniowy na 300 tys. zł. dostaniesz 1800 zł. w prezencie. Tylko musisz założyć stronę internetową najlepiej właśnie o kredytach albo skorzystać z czyjejś strony internetowej. Sztuczka polega na uczestnictwie w programie partnerskim dla właścicieli stron www na których zamieszczają bannery i linki pośrednicząc w sprzedaży kredytów. Jeżeli kredytobiorca weźmie kredyt wypełniając formularz po wejściu przez taki banner czy link, wówczas partner – właściciel strony www otrzymuje prowizję mniej więcej właśnie w granicach 0,6% jeżeli kredyt zostanie faktycznie uruchomiony. Jeśli nawet program partnerski nie uznaje (nic mi o tym nie wiadomo) zakupów przez partnera jako podstawy do przyznania prowizji, to rzecz jasna partnerem może zostać formalnie np. mama albo tata albo siostra kredytobiorcy.

Jakiś problem z założeniem strony www? Absolutnie nie. Domena plus miejsce na serwerze zamknie się w koszcie nawet poniżej 50 zł. Skrypt – szablon strony, najlepiej WordPress (ale może być inny) – prosty w obsłudze, do ściągnięcia za darmo ze strony www.wordpress.org Teksty finansowe do wyboru do koloru można pobrać na portalach z artykułami do przedruku jak www.artelis.pl albo www.artykuly.com.pl albo www.publikuj.org i … mamy stronkę jak się patrzy, zapełniona profesjonalnymi tekstami o kredytach. Następnie zgłaszamy się do programu partnerskiego (np. Bankier.pl albo mBank), uzyskujemy akceptację i umieszczamy na naszej stronie banner do wniosku oferty kredytu który chcemy wziąć. I … składamy przez swoja stronę wniosek o przyznanie kredytu!

No cóż, jak to się zwykło mówić, niniejszym „strzelam sobie w kolano” bo sam uczestniczę w programach partnerskich, ale niech tam, czasem lubię dać coś od siebie, bezinteresownie. Bo chyba fajna rada, nie? Wybaczcie tylko koledzy – partnerzy…

Aha, o stronie internetowej przypominamy sobie za każdym razem gdy chcemy wziąć kredyt na samochód, otworzyć konto w banku, wykupić ubezpieczenie, otrzymać kartę kredytową, itp. Powodzenia!

---

kredyt hipoteczny


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

1 komentarz:

  1. tak, to działa dokładnie w opisany sposób, a jak ktos ma żyłkę do marketingu internetowego to i na pośrednictwie w sprzedaży kredytu może nieźle zarobić. trzeba wypromować swojego bloga aby odwiedzało go wielu internautów, czyli pisać ciekawe teksty o kredytach i innych produktach finansowych, jak konta bankowe, ubezpieczenia, leasing, karty kredytowe czy też fundusze inwestycyjne. można też zarabiać tak tj w programach partnerskich i w innych branżach, czyli promując produkty spozywcze, perfumy, bieliznę itd. zależy co komu pasuje - na czym się zna, czym się interesuje. znam kilka osób które założyły hobbystyczne blogi a teraz zarabiają już na nich takie pieniądze, że zwolnili się z pracy i tylko zarabianiem w ten sposób się zajmują, w domku, bez stresów, są sami dla siebie szefami.

    OdpowiedzUsuń