środa, 1 lutego 2012

Leasing - co daje i jak wykorzystać go do zmniejszenia podatku?

Leasing - co daje i jak wykorzystać go do zmniejszenia podatku?

Autorem artykułu jest Mikołaj Łagowski



Leasing to wygodna, szybka i tania forma finansowania, ale zarezerwowana głównie dla firm. Jeśli jednak jesteś przedsiębiorcą ten sposób finansowania inwestycji może okazać się bardzo korzystny.

Słowo leasing pochodzi od angielskiego słowa lease, co znaczy nająć lub wydzierżawić.

Elementy składowe leasingu
Na leasing składają się 3 elementy:
1) Udział własny
2) Raty miesięczne
3) Wykup

Udział własny (zwany też opłatą wstępną, czynszem inicjalnym lub pierwszą ratą leasingu) waha się od 0% do 45% wartości przedmiotu leasingu i jest konieczny do uruchomienia umowy. Jest on jednorazowo zaliczany w koszt uzyskania przychodu firmy, przez co obniża dochód do opodatkowania. Im wyższa opłata wstępna, tym mniejsze raty leasingu.

Na ratę leasingu składa się kapitał plus odsetki, wszystko powiększone o 22% (od 2011r. do końca 2012r. o 23%) podatku VAT. Raty płatne są co miesiąc przez okres trwania umowy. Rata netto leasingu jest kosztem uzyskania przychodu, a VAT podlega odliczeniu. Standardowo umowa może trwać od 2 do 5 lat, ale niektóre firmy oferują leasingi na dłuższy okres czasu. Im dłuższy okres leasingu, tym mniejsza rata.

Po spłaceniu wszystkich rat klient ma przywilej wykupienia przedmiotu leasingu. Wykup wynosi najczęściej 1% ceny przedmiotu leasingu, ale może też być wyższy. Do czasu jego uiszczenia właścicielem przedmiotu jest firma leasingowa. Po jego zapłacie następuje przeniesienie własności na klienta.

Leasing a kredyt

Nominalnie koszty leasingu i kredytu przy tym samym okresie trwania umowy i tej samej wysokości udziału własnego są do siebie zbliżone. Biorąc jednak pod uwagę korzyści podatkowe, leasing może okazać się znacznie tańszy od kredytu. W dodatku można wrzucić w koszty cały przedmiot leasingu już w czasie 40% jego standardowego czasu amortyzacji.

Jest to więc dobre rozwiązanie dla firm, które szukają kosztów. Leasing daje również możliwość jednorazowego zaliczenia dużej części wartości przedmiotu leasingu w koszt poprzez wysoki udział własny. Wygrywają na tym obie strony - klient otrzymuje jednorazowy wysoki koszt i płaci mniejszy podatek, a firma leasingowa ponosi znikome ryzyko mając od początku spłaconą znaczną część kapitału.

Procedura przyznania leasingu jest znacznie szybsza, niż przy kredycie a firma leasingowa wymaga mniej dokumentów.

Inne korzyści

Należą do nich, np możliwość stosowania rat sezonowych dopasowanych do rodzaju działalności, dużego wykupu, czasowego zamrożenia rat. W przypadku firm prowadzących pełną księgowość leasing operacyjny jest zobowiązaniem pozabilansowym - nie uwzględnia się części pozostałej do spłaty w bilansie.

Dokumenty potrzebne do zawarcia umowy

Zestaw dokumentów różni się nieznacznie między firmami leasingowymi, ale najczęściej sprowadza się do przedstawienia:
- dokumentów założycielskich firmy
- dowodów osobistych reprezentantów i ewentualnie współmałżonków
- dokumentów finansowych za cały ubiegły rok oraz najbardziej aktualnych za bieżący rok
- wypełnionego wniosku leasingowego

---

Mikołaj Łagowski - najbogatsi.pl

Jeżeli chcesz wziąć leasing wejdź na stronę: leason.pl i skontaktuj się ze mną.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Leasing konsumencki – czy to się opłaca?

Leasing konsumencki – czy to się opłaca?

Autorem artykułu jest Mikołaj Łagowski



Przepisy uległy zmianie i od 1 lipca 2011r. leasing konsumencki miał być bardziej dostępny. Miał być, bo na razie nie jest. Co konsument ma z tego, że zamiast kredytem lub własną gotówką sfinansuje zakup leasingiem? Co można finansować leasingiem? W jakiej firmie? Czy to się opłaca? Odpowiedzi znajdziesz w poniższym tekście.

Dotychczas w Polsce leasing zarezerwowany był dla przedsiębiorców. Co prawda leasing konsumencki funkcjonuje od wielu lat, ale wzajemnie wykluczające się przepisy sprawiły, że mało który konsument po niego sięgał. Wszystko miało się zmienić 1 lipca. I rzeczywiście, przepisy się zmieniły, tylko firmy leasingowe nie zdążyły dostosować swoich procedur. Można powiedzieć, że leasing konsumencki jest nadal niedostępny – na chwilę obecną oferują go bowiem tylko dwie firmy, które oferowały go jeszcze przed zmianą przepisów. Pozostałe firmy, zwłaszcza te największe, przygotowują się do obsługi konsumentów od czwartego kwartału 2011r. lub później, albo nie przygotowują się wcale.

Kto może korzystać z leasingu konsumenckiego?
Osoby na umowach o pracę, zlecenie, kontraktach lub wykonujące wolne zawody bez prowadzenia firmy. Istotny jest tutaj poziom dochodu netto – powinien wynosić minimum 150% raty leasingu.

Co można finansować?
Przede wszystkim samochody, sprzęt RTV, AGD i IT. Przy nowych samochodach (w cenie auta zawarty podatek VAT 23%) wszystko powinno pójść gładko – dostępne są uproszczone procedury, wystarczy mała wpłata własna (od 10%), potrzeba niewiele dokumentów (dowody tożsamości i zaświadczenie o zarobkach z banku) a oferta leasingu powinna być relatywnie tania. Problem pojawia się przy samochodach używanych.

Przeszkody

Mało która firma leasingowa finansuje samochody kupowane od osób prywatnych, więc samochód sprzedaje się do komisu, który następnie odsprzedaje auto firmie leasingowej. To zwykle podnosi cenę auta, bo komis za przysługę doliczy swoją marżę. A jeśli nawet znajdziesz auto bezpośrednio w komisie - większość z nich wystawia faktury VAT marża (cena nie zawiera VAT). Tymczasem leasing operacyjny traktowany jest jak usługa i podlega 23% stawce VAT. Stąd leasingodawca musi dołożyć 23% VAT do każdej raty leasingu. Cena auta rośnie o 23%. Oczywiście konsument VATu nie odliczy.

Kolejna bariera to wartość transakcji. Wiele firm leasingowych stosuje minimalną wartość przedmiotu leasingu, często jest to od 20 000zł wzwyż (może to być też niepisana zasada firmy leasingowej). Sprzęty RTV, AGD czy IT kupowane przez konsumentów rzadko zbliżają się do tej granicy cenowej. Nawet jeśli wprowadzi się procedury uproszczone to w dalszym ciągu doradca leasingowy niechętnie zajmie się transakcją za, przykładowo, 5 000 zł. Zwłaszcza w sytuacji, w której firma narzuca mu miesięczny plan do wykonania w okolicach np. 2 mln zł. Chyba, że niektóre firmy wyspecjalizują się w tego typu transakcjach i będą to robić od ręki przy niewielkim nakładzie pracy. Póki co w leasingu transakcja za 20 000zł wymaga podobnego nakładu pracy, co transakcja za 200 000 zł. Stąd też ciężko liczyć na dobrą ofertę przy „niskiej” kwocie i kredyt może okazać się tańszy od leasingu.

Leasing (w tym konsumencki) wymaga mniej formalności, niż załatwienie kredytu, ale osoby z negatywną historią w BIK dalej mają utrudniony dostęp do finansowania. Jest jeszcze kwestia własności – przez okres leasingu właścicielem finansowanego przedmiotu pozostaje firma leasingowa (w kredycie jest nim klient). W dodatku konsument nie ma z tytułu umowy leasingu żadnych korzyści podatkowych. Mimo to na zachodzie leasing konsumencki cieszy się dużą popularnością, więc z czasem praodopodobnie i w Polsce będzie zawieranych coraz więcej tego rodzaju umów.

Podsumowując – głównymi zaletami leasingu konsumenckiego są: szybkie procedury przyznania leasingu i prawdopodobnie niższy koszt finansowania. Główne wady to: brak własności przedmiotu leasingu aż do zakończenia umowy i ciągle utrudniony dostęp do tej formy finansowania oraz „schody” przy zakupie przedmiotów innych, niż nowe samochody.

---

Mikołaj Łagowski - najbogatsi.pl

Jeżeli chcesz wziąć leasing wejdź na stronę: leason.pl i skontaktuj się ze mną.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zaciągamy kredyt hipoteczny – zobacz jak to się robi

Zaciągamy kredyt hipoteczny – zobacz jak to się robi

Autorem artykułu jest Martyna Wasiak



Mówimy kredyt hipoteczny. Czytamy artykuły o kredytach hipotecznych. Rozmawiamy. Szykujemy się i zastanawiamy – a może w tym roku się zdecyduję?

Jednak, gdy zbliża się czas podjęcia decyzji kredyt hipoteczny i jego zaciągnięcie wydają się zbyt skomplikowane na naszą głowę. Obraz dokumentacji i problemów spotwarza się, a wyobrażenie o spłacie kredytu przez następne 30 lat wydaje się niewiarygodne i uwłaczające. I w tym momencie należy zatrzymać swoje rozbiegane myśli i zacząć od początku planowanie inwestycji. Procedura krok po kroku rozjaśni wszelkie wątpliwości, a postępowanie zgodnie z nią przeprowadzi nas przez proces ubiegania się o kredyt hipoteczny zwinnie i skutecznie.

Procedura zaciągania kredytu hipotecznego wygląda w zbliżony sposób we wszystkich bankach, zatem wystarczy kierować się według podanych niżej podpunktów:

Znajdź nieruchomość.

Warto poszukać swojego wymarzonego mieszkanka lub domu na różnego typu stronach internetowych (na przykład gratka.pl) lub zacząć współpracę z biurem nieruchomości. Oczywiście dotyczy to tych osób, które nie mają zamiaru budować domu. Informacje dotyczące nieruchomości są niezwykle istotne dla banku, zatem bez znalezionego celu kredytowania można ubiegać się jedynie o wydanie promesy kredytowej, czyli akceptacji potwierdzenia dochodów.

Podpisz umowę przedwstępną ze sprzedającym mieszkanie.

Co prawda podpisanie umowy przedwstępnej nie jest konieczne na początku, jednak niesie ze sobą wiele korzyści. Przede wszystkim obliguje do przestrzegania warunków umowy – w ten sposób sprzedawca nie podwyższy ceny w przypadku przeciągającej się procedury uzyskania kredytu oraz nie znajdzie innych zainteresowanych kupnem mieszkania. Umowa przedwstępna może być zawierana u notariusza lub może być to zwykła umowa cywilnoprawna. Obie te umowy muszą zawierać dane dotyczące stron umowy, przedmiotu transakcji, ceny i sposobu zapłaty oraz termin zawarcia głównej umowy kupna-sprzedaży.

Skompletuj dokumenty kredytowe.

Decyzja banku odnośnie przyznania kredytu hipotecznego w głównej mierze zależy od zgromadzonych dokumentów, dlatego ten etap można uznać za najważniejszy w całej procedurze ubiegania się o kredyt hipoteczny. Na tym etapie ściśle współpracuje się z bankowym doradcą kredytowym lub niezależnym. Warto być przygotowanym na doniesienie niestandardowych dokumentów, o jakie mogą poprosić nas analitycy kredytowi. Warto dowiedzieć się, jakiego typu dokumenty mogą być brane pod uwagę i dołączyć je do standardowego kompletu danych.

Złóż wniosek kredytowy.

Od naszego doradcy dostaniemy wniosek, który należy wypełnić i dołączyć do niego wszystkie dokumenty aplikacyjne. Następnie komplet danych przekazujemy do weryfikacji bankowej.

Poczekaj na decyzję kredytową i dołącz na prośbę dodatkowe dokumenty.

Na tym etapie może zostać wydana decyzja warunkowa, czyli prośba o doniesienie dodatkowych dokumentów. Jeżeli wcześniej przewidzimy, jakiego typu niestandardowe dokumenty będą wymagane, to mamy szansę zaoszczędzić nawet do kilkunastu dni. Podjęta decyzja może być pozytywna, negatywna lub dokonać się po spełnieniu dodatkowych warunków. Gdy wszystko zostanie załatwione bank może zacząć przygotowywać umowę kredytową. Warto pamiętać, że można się odwoływać od wydania negatywnej decyzji kredytowej. Natomiast większość banków zastrzega sobie prawo do odrzucania wniosków kredytowych bez podania przyczyny.

Podpisz umowę kredytową z bankiem.

Po pozytywnej decyzji zazwyczaj w ciągu kilku dni następuje podpisanie umowy kredytowej. Zanim jednak podpiszemy powinniśmy dostać jeden egzemplarz do wglądu i sprawdzić czy informacje zgadzają się z tymi zawartymi w decyzji. Przy podpisywaniu umowy docelowej należy sprawdzić jej treść i zapisów odnoszących się do załączników, takich jak: regulamin kredytu, oświadczenie o poddaniu się egzekucji, oświadczenia do sądu, ubezpieczycieli i inne.

Podpisz zabezpieczenia przejściowe.

Niektóre z banków podpisują dokumenty ubezpieczenia na życie, od utraty pracy i nieruchomości. Natomiast wraz z podpisaniem umowy kredytowej ustanawia się zabezpieczenia przejściowe – pomostowe i ubezpieczenia brakującego wkładu własnego.

Załóż rachunek ROR.

Zazwyczaj tego samego dnia, gdy podpiszemy umowę kredytową, musimy założyć rachunek rozliczeniowo-oszczędnościowy. Jedynie nieliczne banki tego nie wymagają. Właśnie z tego konta bank będzie pobierał raty kredytowe.

Udaj się do notariusza.

W celu podpisania aktu notarialnego, który potwierdza transakcję kupna sprzedaży należy odwiedzić notariusza w większości przypadków. Wyjatkiem są sytuacje, w których kredytobiorcy finansują zakup mieszkania od dewelopera, spółdzielni lub budują dom sposobem gospodarczym. Jeżeli kupujemy nieruchomość będącą w budowie, to podpisanie aktu notarialnego następuje dopiero po oddaniu powierzchni do użytkowania.

Pamiętaj o zabezpieczeniach docelowych.

Hipoteka jest zabezpieczeniem kredytu i wpisana jest na pierwszym miejscu w księdze wieczystej. Banki przed uruchomieniem kredytu wymagają złożenia w sądzie wniosku o wpis do hipoteki wtedy gdy księga wieczysta jest nieobciążona. Inny wniosek dotyczy wykreślenia hipoteki innego banku i wpis aktualnej hipoteki w przypadku refinansowania kredytu zaciągniętego w innej placówce. Trzecią sytuacją jest złożenie wniosku w sądzie o założenie księgi wieczystej i wpis do hipoteki w przypadku mieszkań wprost od dewelopera lub spółdzielni. Te działania możemy zlecić naszemu notariuszowi. Zarówno bank, jak i kredytobiorca zostaną powiadomieni listownie o wpisie do księgi wieczystej. Po upływie 2 tygodni kredytobiorca powinien odebrać aktualny wpis z księgi wieczystej i dostarczyć go do banku. W kolejnym miesiącu bank zaprzestaje pobierania opłat z tytułu ubezpieczenia pomostowego. Wtedy też można ubiegać się o zwrot weksli ustanawiających zabezpieczenie przejściowe.

Uruchom swoje środki.

Trzeba uzupełnić polecenie wypłaty środków, aby je dostać. Na dokumencie muszą być zamieszczone podpisy wszystkich kredytobiorców.

W prawdzie opis procedury może wydawać się długi i czasochłonny, jednak rozjaśnia wiele punktów spornych i mobilizuje do działania punkt po punkcie. Gdy zastosujemy się do wyżej opisanej procedury ubiegania się o kredyt mieszkaniowy, mamy duże szanse na szybkie i bezproblemowe uzyskanie pozytywnej decyzji od banku.

---

Oferteo.pl udostępnia korzystanie z zapytań ofertowych. System zanotował ich już ponad 100 000!


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kredyt "rodzina na swoim" - istotne informacje

Kredyt "rodzina na swoim" - istotne informacje

Autorem artykułu jest Adrian Matuszczyk



Jeśli ktoś zastanawia się jak wziąć kredyt w ramach programu "rodzina na swoim" to powinien poznać kilka najważniejszych zasad związanych z tymi kredytami. Zasady, które obowiązują przy kredycie z dopłatą ze Skarbu Państwa często się ostatnio zmieniają, dlatego warto być na czasie aby podjąć dobrą decyzję.

Zaciągnięcie kredytu w ramach programu „Rodzina na swoim” - z dopłatą ze Skarbu Państwa, polega oczywiście na tym, że odsetki, które należą się bankowi, w którym wzięliśmy kredyt, w okresie pierwszych lat spłaty (8 lat) pokrywa Skarb Państwa. Taki kredyt może zostać udzielony na podstawie Ustawy z dnia” 08.09.2006r. O finansowym wsparciu rodzin w nabywaniu własnych mieszkań. Dla kogo przewidziany jest takiego rodzaju kredyt i przywileje z nim związane?

Oczywiście w pierwszej kolejności o taki kredyt rodzina na swoim mogą ubiegać się małżeństwa, bez względu na to czy posiadają już dzieci, czy nie. Kolejnymi osobami, które mają szansę otrzymać tego rodzaju kredyt to osoby samotne, które wychowują przynajmniej jedno:

- małoletnie dziecko (do lat 18)

- dziecko, bez względu na to ile ma lat, ale jest na nie pobierany pielęgnacyjny zasiłek.

- dziecko do 25 roku życia, które uczy się w szkole, w zakładzie kształcenia nauczycieli i kolegiach pracowników służb społecznych (o których mowa w Ustawie z 07.09.1991r.)

Ci, którzy mają zamiar ubiegać się o kredyt w ramach programu „Rodzina na swoim”, muszą oczywiście posiadać kredytową zdolność, która będzie pozwalała spłacać pełne raty kredytu. Ważną sprawą jest jeszcze to, iż osoby, które chcą ubiegać się o tego rodzaju kredyt, nie mogą mieć zaciągniętego innego kredytu mieszkaniowego, w żadnym innym banku.

Jeśli chcemy wziąć taki kredyt, to gdzie powinniśmy się udać?

Na początku tylko kilka banków miało podpisane umowy z bankiem BGK i umożliwiało branie kredytu rodzina na swoim. Aktualnie sytuacja się bardzo zmieniła i praktycznie w każdym znanym banku w Polsce jest dostepna oferta kredytu hipotecznego rodzina na swoim. Oczywiście można zapoznać się z ofertami banków poprzez internet, warto również przez internet wysłać wnioski konaktowe do znanych doradców kredytowych. Taki doradca odzwoni, przyjedzie i doradzi jaką ofertę i w jakim banku wybrać aby było optymalnie.

Na co dokładnie możemy przeznaczyć kredyt z dopłatą?

- Na rozbudowę lub przebudowę budynki mieszkalnego, lub adaptację lokalu o innym przeznaczeniu na cele mieszkalne.

- Na budowę domu jednorodzinnego.

- Na pokrycie kosztów budowy lokalu mieszkalnego w wielorodzinnym budynku, lub też domu jednorodzinnego, który buduje spółdzielnia mieszkaniowa, w celu np.: przeniesienia własności jednorodzinnego domu.

- Na zakup spółdzielczego, własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego w wielorodzinnym budynku.

- Na zakup będącego już w budowie domu jednorodzinnego lub też lokalu mieszkalnego w budynku wielorodzinnym.

Jak oprocentowany jest taki kredyt?

Stopy i opłaty związane z kredytem mieszkaniowym (preferencyjnym) mogą się różnić, poszczególne instytucje, które mają prawo udzielać kredytu w ramach programu „Rodzina na swoim”, może mieć różnie oprocentowany taki kredyt.

Warto więc zwrócić na to uwagę przy wyborze banku, do którego chcemy się udać po kredyt mieszkaniowy z dopłatą ze Skarbu Państwa.

---

Osoby, które maja zamiar skorzystać jeszcze z tej formy pomocy budżetu, mogą skorzystać z ciekawego rankingu - rodzina na swoim kalkulator kredytowy i wysłać wniosek o kredyt prosto do banku lub doradcy kredytowego, który pomoże wybrać najlepszą ofertę.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Łatwy i szybki sposób na uzyskanie dodatkowych pieniędzy - cała prawda o kredycie odnawialnym

Łatwy i szybki sposób na uzyskanie dodatkowych pieniędzy - cała prawda o kredycie odnawialnym.

Autorem artykułu jest Dorota eM



Kredyt odnawialny staje się coraz bardziej popularny wśród oferty produktowej większości banków. Jest to doskonała alternatywa dla zwykłych kredytów gotówkowych (łatwiejsza i szybsza procedura) oraz idealne rozwiązanie w przypadku, gdy potrzebujemy pilnie większej sumy pieniędzy.

Kredyt odnawialny jest nieodłącznie powiązany z naszym rachunkiem bankowym, dlatego też mamy pełną kontrolę nad jego wykorzystaniem oraz spłatą. Co więcej, posiadanie konta bankowego jest jednym z podstawowych warunków uzyskania kredytu. Bowiem to na podstawie historii rachunku dany bank może określić naszą zdolność kredytową oraz określić wysokość limitu na jaki będziemy mogli się zadłużyć (to akurat zależne jest od dokonywanych przez nas wpływów na konto). Co ciekawe niektóre banki udzielą kredytu odnawialnego zaraz po otwarciu rachunku w ich oddziale lub też po przeniesieniu konta z innego banku.

Sama nazwa kredytu wzięła się od jego głownej cechy i tym samym największej zalety, czyli odnawialności - mamy możliwość wielokrotnego wykorzystania przyznanych przez bank środków, gdyż za każdym razem, gdy wpłacimy określoną kwotę na rachunek, automatycznie nasze zadłużenie wobec banku zmniejsza się i równocześnie możemy ponownie wykorzystać spłaconą kwotę. Dzięki temu przez cały okres umowy możemy tak naprawdę skorzystać z dosyć wysokiej kwoty, czasem kilkakrotnie przewyższającej limit.

Również spłata kredytu odnawialnego jest bardzo opłacalna dla jego posiadacza. Nie ma tutaj mowy o stałych, miesięcznych ratach, jak w przypadku tradycyjnych pożyczek czy też kredytów bankowych. Tak naprawdę sami decydujemy kiedy i w jakiej formie dokonamy spłaty naszego zobowiązania. Ważne jest, aby zrobić to przed zakończeniem umowy, dzięki czemu bank automatycznie przedłuży nam możliwość korzystania z kredytu w koncie przez kolejnych 12 miesięcy. Samo oprocentowanie także jest niższe w porównaniu do innych produktów bankowych. Jest to spowodowane między innymi tym, że bank nalicza nam odsetki wyłącznie od wykorzystanej kwoty.

Warto jest dokładnie przeanalizować ofertę kredytu w koncie dostępną w banku, w którym posiadamy konto osobiste. Nawet jeśli teraz nie potrzebujemy dodatkowej gotówki, to taki kredyt może być dla nas bardzo dobrym zabezpieczeniem na przyszłość. Pamiętajmy, że jeśli nie skorzystamy z dostępnych na naszym rachunku pieniędzy nie zapłacimy żadnych odsetek.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl