niedziela, 13 lutego 2011

Istotne elementy oferty leasingu

Istotne elementy oferty leasingu

Autorem artykułu jest Robert Grabowski



Rzetelny wybór konkretnego leasingodawcy oraz oferty leasingu to analiza może nawet bardziej złożona niż przy wyborze kredytu. Zapoznaj się z istotnymi czynnikami, które sugerujemy brać pod uwagę.

Podobnie jak w przypadku oprocentowania kredytu, tak i w przypadku leasingu wysokość rat nie jest jedynym istotnym elementem przesądzającym o atrakcyjności oferty. Niewątpliwie istotny jest całkowity koszt leasingu w ujęciu procentowym i przy porównywaniu ofert jest to parametr podstawowy. Należy przy tym pamiętać, że niektóre firmy leasingowe podając łączny koszt leasingu nie uwzględniają w nim wartości wykupu. Może to być świadoma manipulacja po to aby oferta jawiła się jako bardziej atrakcyjna niż jest w rzeczywistości (skąd my to jeszcze znamy zwłaszcza jeśli chodzi o produkty finansowe...). Tak podany koszt może wydawać się niższy w stosunku do konkurencji jednak po uwzględnieniu wykupu może okazać się przeciwnie.

Warto zwrócić uwagę na stopę oprocentowania. Zazwyczaj jest to zmienna stopa procentowa i wówczas warto sprawdzić czy jest oparta na WIBOR 3M, 1M,... W przypadku zmiennych stop procentowych warto wiedzieć według jakich zasad i co jaki okres czasu leasingodawca może zmieniać wysokość rat. Różnić się może także ilość rat w zależności od firmy leasingowej. Przykładowo umowa trzyletniego leasingu z jednym leasingodawcą może oznaczać 35 rat, a z innym 36 rat. I tak też, koszt całkowity może być co prawda niższy, ale wysokość raty wyższa, co dla niejednego leasingobiorcy może mieć istotne znaczenie.

Ponadto, jeżeli umowa leasingu dotyczy płatności w obcej walucie, to podobnie jak w przypadku kredytów ważny jest czynnik określany jako spread. Stanowi on różnicę pomiędzy kursem kupna a kursem sprzedaży waluty. Te różnice mogą sięgać nawet ponad 20 groszy, jak w przypadku CHF. Należy dowiedzieć się jaka wartość leasingu w walucie obcej zostanie ujęta w umowie leasingu; wartość która będzie następnie podstawą do wyliczeń w trakcie obowiązywania umowy.

Na wszelki wypadek warto też zapoznać się z procedurami i kosztami dodatkowymi w przypadku zalegania ze spłatą rat a więc wysokość odsetek, koszty dodatkowe związane z windykacja albo po jakim czasie w związku z powstała zaległością leasingodawca może wypowiedzieć nam umowę, czy możliwe będzie wznowienie umowy leasingu a jeżeli tak, to ile takie wznowienie kosztowałoby (może to być kilkaset złotych ale mogą też wchodzić w grę kwoty zaiste zaporowe).

Nie bez znaczenia jest także wysokość kaucji na poczet czynszu inicjalnego a więc kwota jaką korzystając z leasingu będzie musiał uiścić po zawarciu umowy leasingu, zanim jeszcze przedmiot leasingu zostanie mu wydany. Jej wysokość może się różnić w zależności od firmy leasingowej choćby ze względu na to, jakiego rodzaju opłaty będą składać się na nią. W przypadku leasingu pojazdów do czynszu inicjalnego często wliczany jest także koszt rejestracji pojazdu, choć niektóre firmy leasingowe nie obarczają tym kosztem leasingobiorcy.

Istotnym składnikiem kosztu leasingu jest jego ubezpieczenie i w tym wypadku również mogą występować różnice, przy czym należy zwrócić uwagę na koszt ubezpieczenia nie tylko za pierwszy rok ale i za kolejne lata umowy leasingu. I choć firma leasingowa ma preferencyjne stawki ubezpieczeń z racji stałej współpracy i wielu umów z ubezpieczycielem, to w rzeczywistości może się okazać np. że ubezpieczyciel zawyży wartość leasingowanego samochodu będącą podstawą do naliczenia opłaty ubezpieczeniowej. Wziąwszy pod uwagę taką ewentualność warto sprawdzić czy istnieje dla leasingobiorcy możliwość ubezpieczenia przedmiotu leasingu u innego ubezpieczyciela oraz czy i jakie koszty, opłaty trzeba ponieść za możliwość skorzystania z usług innego ubezpieczyciela.

Warto też upewnić się czy jest możliwe dokonanie cesji umowy leasingu na inna firmę. Niektóre firmy leasingowe nie przewidują takiej możliwości, choć większość tak. Brak takiej możliwości (i konieczność dotrwania do końca umowy) może dla niektórych leasingobiorców okazać się wielką niedogodnością.

---

Leasing samochodowy


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

środa, 9 lutego 2011

Samochód firmowy - leasing czy kredyt?

Samochód firmowy - leasing czy kredyt?

Autorem artykułu jest Robert Grabowski



W leasingu, czy w kredycie - to pytanie zadaje sobie wielu szefów firm decydując się na zakup firmowego pojazdu. Zwłaszcza dla początkujących przedsiębiorców, przedstawiamy krótką specyfikę i porównanie obu sposobów finansowania.

Wprowadzenie do firmy nowego samochodu zazwyczaj odbywa się w wyniku zaciągnięcia kredytu lub podpisania umowy leasingu. Opinie są podzielone co do tego, która z wyżej wymienionych form finansowania jest bardziej atrakcyjna. W wyniku zakupienia pojazdu na kredyt możemy (ale wcale nie musimy) stać się jego właścicielem. W przypadku leasingu pojazd pozostanie własnością leasingodawcy, przynajmniej do czasu wygaśnięcia umowy i zapłacenia ostatniej raty leasingowej po czym najczęściej możliwe jest nabycie samochodu przez korzystającego leasingobiorcę. Uzależnione jest to od konstrukcji umowy leasingowej a więc czy zawiera tzw. opcję zakupu. W przypadku samochodu wziętego w kredyt, firma staje się od razu jego właścicielem o ile przedmiotem zabezpieczenia kredytu nie jest sam ten samochód a to w wyniku przewłaszczenia na zabezpieczenie kiedy to samochód stanie się własnością firmy dopiero z chwila zapłaty ostatniej raty kredytowej a do tego czasu pozostaje on własnością banku.

W przypadku leasingu kosztami finansowania samochodu są: opłata wstępna, raty leasingowe oraz ewentualnie także opłata za wykup samochodu o ile umowa leasingu zawiera opcję wykupu. Z kolei przy kredycie mamy do czynienia z różnymi prowizjami jak np. prowizja tylko za samo za rozpatrzenie wniosku, za przyznanie kredytu, za jego przewalutowanie, no i rzecz jasna z odsetkami oprócz samych rat kapitałowych. Dlatego, upatrzywszy sobie dwie najatrakcyjniejsze oferty każda ze swojego rodzaju, przed odpowiedzią na pytanie - leasing czy kredyt - należałoby dokonać wnikliwej ich analizy i porównania co do kosztów, ale nie tylko.

Albowiem chociaż w ostatecznym, ogólnym rozrachunku leasing może być droższy od kredytu, to jednak dla wielu początkujących przedsiębiorców jest on znacznie wygodniejsza, dostępniejszą od kredytu a nawet jedyną dostępną dla nich formą finansowania. Tak jest w przypadku rozpoczęcia działalności która wymaga znacznych nakładów na samym początku a początkujący przedsiębiorca w ocenie banku nie zdolności kredytowej gdyż nie ma majątku na zabezpieczenie kredytu. W przypadku leasingu zabezpieczeniem dla finansującego jest sam przedmiot leasingu - samochód, który wszak pozostaje jego własnością. Innymi słowy czasem przedsiębiorca nie ma wyboru i leasing jest dlań jedyną dostępną opcją.

---

Leasing samochodowy


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kredyt samochodowy a pożyczka na samochód

Kredyt samochodowy a pożyczka na samochód

Autorem artykułu jest Robert Grabowski



Kredyt samochodowy to jedna z opcji finansowania zakupu czterech kółek. Z kredytem tym konkuruje oczywiście leasing ale nie tylko, bo pożyczka hipoteczna również.

Poszukiwania najlepszej oferty kredytu samochodowego warto zacząć od banku który prowadzi nam konto gdyż czasem taki bank jest w stanie zaoferować swojemu niejako stałemu klientowi lepsze warunki kredytu niż nowemu, nieznanemu klientowi.

Warunkiem otrzymania kredytu samochodowego jest generalnie oczywiście wykazanie zdolności kredytowej a to poprzez posiadanie stałego źródła dochodów, czyli warunek taki, jak w przypadku innego rodzaju kredytów, nic nadzwyczajnego. W grę wchodzi umowa o pracę, prowadzenie działalności gospodarczej, ale nie tylko bo np. osoba na emeryturze tez ma szanse na kredyt samochodowy. Jak nietrudno domyślić, w przypadku kredytu samochodowego zabezpieczeniem jest pojazd na zakup którego kredyt został przyznany. Dokonywane jest w formie zastawu rejestrowego lub przewłaszczenia pojazdu. Ważnym i obowiązkowym zabezpieczeniem dla banku i jest też cesja praw z polisy AC co oznacza, że kredytobiorca obowiązkowo musi zapłacić ubezpieczenie Kolejnym zabezpieczeniem jest weksel in blanco albo poręczenie trzeciej osoby. Banki kredytują zakup zarówno nowego jak i używanego samochodu ale raczej nie starszego niż dziesięcioletnie. Warto też wiedzieć, ze kredyty samochodowe udzielane na zakup samochodów używanych są ok. 2-3% wyższe niż w przypadku samochodów nowych. Wysokość oprocentowania tego rodzaju kredytu zależy ponadto od wysokości wkładu własnego (im wyższy wkład własny tym niższe oprocentowanie kredytu samochodowego), wartości samochodu oraz okresu na jaki kredyt został zaciągnięty; często im dłuższy okres na jaki kredyt został przyznany, tym wyższe oprocentowanie, ale nie koniecznie. Kredyt samochody można zaciągnąć maksymalnie na 8-10 lat. Co do pozostałych czynników decydujących koszcie kredytu samochodowego na które należy zwrócić uwagę i porównać w odniesieniu do różnych ofert, to są nimi te co w przypadku kredytów w ogóle. Czasem można spotkać się z opinią taką, że banki tzw. samochodowe czyli utworzone przez samochodowe koncerny oferują tańsze kredyty samochodowe na określoną markę samochodu której producentem jest dany koncern, niż kredyt w bankach uniwersalnych. Tymczasem często może być akurat przeciwnie albowiem banki samochodowe udzielają generalnie mniej kredytów, w związku z czym chcąc na nich zarobić, narzucają wyższe koszty kredytu.

Czasem można w internecie spotkać się z reklamą np. "zamień kredyt samochodowy na pożyczkę". Chodzi tu o pożyczkę hipoteczną która, jak sama nazwa wskazuje, jest zabezpieczona hipoteką. Dla banku jest to lepsze, pewniejsze zabezpieczenie niż tylko potwierdzeie, że dłużnik posiada stałe dochody, i niż to w postaci kredytowanego samochodu. Samochód może bowiem "zniknąć" (cokolwiek za tym się kryje), ulec zniszczeniu, można go stracić przez nieuwagę w inny sposób. Z tego też powodu jest ona relatywnie tania, tzn. tańsza od kredytu gotówkowego. Może też okazać się tańszą od kredytu samochodowego, choć wcale tak być nie musi. Pożyczka hipoteczna może być zaciągnięta na dowolny cel, w tym także właśnie na zakup samochodu i w przypadku kredytobiorców posiadających własną nieruchomość, może być alternatywą wobec zaciągania kredytu samochodowego. Miejmy jednak na uwadze to, że formalności związne z przyznaniem pożyczki hipotecznej mogą trwać kilka tygodni (z racji dokonania zabezpieczenia hipotecznego) a formalności związane z przyznaniem kredytu samochodowego - zaledwie kilka dni.

Rozważając wybór kredytu samochodowego warto przed podjęciem decyzji sprawdzić dostępne oferty leasingu samochodowego. Po dokonaniu kalkulacji zwłaszcza w przypadku osób prowadzących działalność gospodarczą może okazać się że ta druga forma finansowania będzie korzystniejsza (nawet o wiele korzystniejsza) niż kredyt samochodowy, niż pożyczka hipoteczna. Niektóre placówki mają w swojej ofercie zarówno kredyt samochodowy jak i leasing samochodowy i wydaje się, że w takiej sytuacji możemy liczyć na w miarę obiektywną poradę i doradztwo ze strony konsultanta w takiej placówce. Nalegajmy jednak na przedstawienie szczegółowych wyliczeń kosztów w obu przypadkach, dla celów porównawyczych, zresztą, nie trzeba być specjalistą w dziedzinie finansów aby samemu dokonać relatywnego porównania po zapoznaniu się ze specyfiką ofert obu produktów.

---

Pożyczki


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kredyt konsumencki

Kredyt konsumencki

Autorem artykułu jest Robert Grabowski



Specyfika kredytu konsumenckiego, obowiązki kredytodawcy, prawa kredytobiorcy - konsumenta. Ustawa o kredycie konsumenckim, czyli konsument uprzywilejowany.

Ustawa o kredycie konsumenckim określa zasady na jakich udzielany jest kredyt konsumentom. Można przyjąć następującą definicję konsumenta - jest to osoba fizyczna zawierająca umowę z przedsiębiorcą, która to umowa nie jest bezpośrednio związana z prowadzeniem działalności gospodarczej. Czyli np. jeżeli nawet osoba będącą przedsiębiorcą (załóżmy że ma firmę produkującą odzież) prywatnie kupuje u dealera samochód formalnie nie dla potrzeb firmy tylko dla siebie i rodziny, to też jest w takiej relacji konsumentem. Natomiast dealer - właściciel salonu samochodowego jest w tej sytuacji przedsiębiorca gdyż zawiera umowę w zakresie jego podstawowej działalności gospodarczej. Podobnie jest w przypadku umowy kredytu lub pożyczki kiedy to np. bank udziela kredytu osobie która załóżmy że prowadzi działalność gospodarczą, ale umowę o kredyt podpisuje nie jako przedsiębiorca na rozwój firmy ale np. w celu zakupu mieszkania, prywatnie. Oczywiście osoby, które w ogóle nie prowadzą działalności gospodarczej są także konsumentami.

W rozumieniu przepisów ustawy kredytem jest: umowa kredytu w rozumieniu przepisów prawa bankowego, umowa pożyczki, umowa w wyniku której świadczenie pieniężne ze strony konsumenta ma zostać spełnione później niż świadczenie kredytodawcy (najczęściej sprzedaż na raty) oraz oczywiście sama umowa pożyczki. Kredyt może zostać udzielony i w jakiejś innej formie niż wyżej wymienione, byleby jedną stroną umowy o kredyt był konsument a drugą przedsiębiorca - kredytodawca a cel kredytu niezwiązany z działalnością gospodarczą którą ewentualnie prowadzi kredytobiorca.

Należy jednak pamiętać o tym, że przepisy wspomnianej ustawy nie mają zastosowania do takich umów o kredyt konsumencki które dotyczą kwoty niżej jak 500,00 zł. i wyższej jak 80.000,00 zł. a ponadto do kredytów udzielonych na okres krótszy niż 3 miesiące i do kredytów nieoprocentowanych i bez innych kosztów związanych bądź z samym udzieleniem (np. prowizja) bądź ze spłatą kredytu. Dodatkowo, ustawa o kredycie konsumenckim nie stosuje się do takich umów o kredyt konsumencki, które przewidują możliwość utrzymywania się przez co najmniej 3 miesiące, ujemnego salda jak również przewidujących limit zadłużenia kredytów odnawialnych i pożyczek w rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowym oraz w innych rachunkach oszczędnościowych poza rachunkami kredytowymi. Nie stosuje się też do umów odpłatnego korzystania z rzeczy lub praw, jeżeli umowa nie pociąga za sobą przejścia własności tychże na rzecz konsumenta. Ustawa nie stosuje się do umów o kredyt konsumencki przeznaczony na nabycie własności nieruchomości czyli np. mieszkania lub prawa użytkowania wieczystego, udziału we współwłasności nieruchomości, ekspektatywy odrębnej własności lokalu, budowę, odbudowę, rozbudowę, nadbudowę, przebudowę, remont budynku lub lokalu stanowiącego odrębną nieruchomość lub na nabycie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego, wniesienie wkładu mieszkaniowego bądź budowlanego do spółdzielni mieszkaniowej a także nabycie wierzytelności wynikającej z umowy zawartej przez osobę trzecią z przedsiębiorcą budowlanym obejmującej prawa z tytułu wniesionego wkładu budowlanego - oraz zaciągniętego na spłatę kredytu zaciągniętego na te cele. I wreszcie, ustawa o kredycie konsumenckim nie ma zastosowania w umowach w postaci odroczenia terminu zapłaty z tytułu niepieniężnych świadczeń, kiedy to przedmiotem ich jest sukcesywne lub stałe dostarczanie energii elektrycznej, paliw gazowych, ciepła, wody, wywóz śmieci, odprowadzenia nieczystości, lub świadczenie innych usług, jeżeli konsument trakcie trwania umowy zobowiązany jest do regulowania należności za spełnione świadczenie w określonych odstępach czasowych.

Umowa o kredyt konsumencki powinna być zawarta na piśmie, chyba że przepisy odrębne przewidują dla niej inną szczególną formę. Kredytodawca lub pośrednik kredytowy, reklamując swą ofertę kredytu konsumenckiego z podaniem warunków na jakich jest udzielany, mają obowiązek podawać rzeczywistą roczną stopę oprocentowania kredytu która jest obliczana od jego kosztu całkowitego. Kosztem całkowitym kredytu jest jego koszt łącznie z odsetkami oraz wszelkimi prowizjami i opłatami które konsument będzie musiał zapłacić za udzielony mu kredyt, o których to kosztach z góry wiadomo, ile dokładnie będą wynosić. Nie będzie elementem kosztu całkowitego kredytu jego wzrost z powodu niekorzystnej zmiany kursów walut lub dodatkowy koszt jaki kredytobiorca będzie musiał ponieść z racji nieterminowych spłat rat. W przypadku kredyty konsumenckiego, kredytobiorca ma prawo do spłaty kredytu przed ustalonym w umowie kredytowej terminem. Nie jest dopuszczalne przy kredycie konsumenckim zastrzeżenie dodatkowej prowizji z tytułu przedterminowej spłaty kredytu. Nie mniej ważne jest to, ze w przypadku wcześniejszej spłaty, konsument nie jest zobowiązany do zapłaty odsetek za okres po terminie takiej wcześniejszej spłaty. Konsument uprawniony jest też do odstąpienia od umowy o kredyt konsumencki w terminie 10 dni od daty zawarcia umowy. To uprawnienie nie przysługuje konsumentowi jeżeli umowa o kredyt konsumencki zawarta została z przeznaczeniem kredytu na nabycie rzeczy lub prawa, których cena zależy wyłącznie od ruchu cen na rynku finansowym lub giełdowym. Umowę o kredyt konsumencki kredytodawca ma prawo wypowiedzieć kredytobiorcy jeżeli ten zalega z zapłata pełnych dwóch rat kredytu, po uprzednim wezwaniu go do zapłaty w terminie minimum 7 dni od daty otrzymania wezwania do zapłaty z informacją, iż jest to pod rygorem wypowiedzenia umowy. Termin wypowiedzenia umowy kredytu konsumenckiego nie może być krótszy niż 30 dni.

---

więcej artykułów tego autora, patrz: www.kredyty.aid.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Chcę mieć własne mieszkanie

Chcę mieć własne mieszkanie.

Autorem artykułu jest Robert Robi



Marzenie tysięcy ludzi - własne mieszkanie, nie jest to problem gdy masz wystarczająco duże zaplecze finansowe , albo możesz liczyć na wsparcie bogatych rodziców, ale co zrobić kiedy Twoje oszczędności to tylko ułamek wartości mieszkania, a na wsparcie bliskich nie możesz liczyć.

Przyszedł czas kiedy postanowiłeś spełnić Swoje marzenie, powiedziałeś - kupuję własne mieszkanie, dość mam poniewierania się po wynajmowanych lokalach, mieszkania z teściami, czy gnieść się w małym mieszkanku z rodzicami. Masz kochaną żonę i w planie dzieci, którym chcesz zapewnić dobre warunki mieszkalne i pełną swobodę. Masz odłożone trochę gotówki, którą składałeś oszczędzając na innych wydatkach, pracując po 10-12 godzin dziennie włącznie z sobotami, niestety nie jest tego wiele i zdajesz Sobie sprawę, że nie wystarczy nawet na kupno M-1.Przechodzą ci przez głowę tysiące myśli jak zdobyć potrzebną gotówkę na zakup upragnionego mieszkania, wiesz dobrze, że nie możesz liczyć na rodziców żony czy swoich, a nawet dobrych przyjaciół, ponieważ kwota jest zbyt wysoka i nie byłbyś w stanie szybko jej oddać. Siadasz w fotelu rozmyślasz, jednak wiesz, że jedynym wyjściem jest KREDYT.

Postanowiłeś, więc zaczynasz liczyć ile masz oszczędności , a ile potrzebujesz kredytu od banku. Tak, tak dobrze kombinujesz, może kupić mieszkanie używane, do remontu, na pewno cena będzie dużo niższa od nowego, a przecież potrafisz zrobić choć część remontu sam, malowanie, panele, gładzie, może koledzy ci trochę pomogą. Poszukaj w internecie okazji na kupno materiałów budowlanych, trochę podzwoń i na pewno znajdziesz atrakcyjną ofertę. Dodatkowo musisz policzyć koszty wyposażenia wnętrza, przecież nie wprowadzisz się do pustego mieszkania, w tym momencie potrzebna Ci będzie żona, bez niej lepiej sam nie decyduj, musisz wybrać lodówkę, umywalkę, wannę, lampy, półki, karnisze, meble i wiele innych rzeczy bez, których nie da się mieszkać. Kup sobie notes i pisz wszystko pisz na bieżąco, a na koniec dodaj do całej sumy około 30% kwoty, abyś nie był zaskoczony w trakcie remontu , że braknie ci funduszy. Dolicz też chociaż trzy raty kredytowe, abyś później nie miał problemu ze spłatą rat kredytu.

Masz już wszystko wyliczone, już wiesz ile ci potrzebne gotówki z banku, co zrobić teraz? Spokojnie, siądź do komputera, znajdź kilka banków dających kredyty mieszkaniowe , sprawdź ich oferty, ale raczej nie napalaj się na ich reklamy promocyjne, często kryją się za nimi ukryte kruczki. Spisz te najciekawsze, a teraz poszukaj wypowiedzi i opini innych kredytobiorców. Na pewno znajdziesz jakąś ciekawą ofertę banku, którą sprawdzisz w oddziale banku, nie spiesz się, porównaj oferty, sprawdź dobrze warunki umowy, naliczane prowizje, które czasami są kosmiczne, negocjuj stawki, nie robią ci łaski, to ty dajesz im zarobić ciężkie pieniądze, pamiętaj, że to ty będziesz musiał spłacać kredyt i naliczane prowizje, a oni nie będą mieli skrupułów, gdy nie zapłacisz raty.

Poszukaj w sieci jakie potrzebujesz dokumenty, skompletuj je i ruszaj do oddziału banku, na pewno miła pani z pięknym uśmiechem przywita cię i udzieli wszelkich informacji potrzebnych do zawarcia umowy i udzielenia kredytu. Musisz zdawać sobie sprawę z tego, że kredyt mieszkaniowy spłaca się kilka a nawet kilkadziesiąt lat i ciężko jest przewidzieć różne losowe sytuacje, dlatego dobrze jest zabezpieczyć się dodatkowym kontem specjalnie na takie sytuacje, na którym będziesz przechowywał kwotę kilku rat.

Kredyt na mieszkanie to poważna długoterminowa decyzja, musisz ją mądrze odpowiedzialnie przemyśleć. Jednak mimo tych wszystkich wątpliwości, niepewności, musze ci powiedzieć, że warto mieć Swoje, choćby małe , ale własne M.

---

RobiBobi


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl