piątek, 24 grudnia 2010

Co brać po uwagę przed wzięciem kredytu

Co brać po uwagę przed wzięciem kredytu


Autorem artykułu jest Mirosław Nocek




Każdy kto kiedyś zaciągnął kredyt lub też właśnie zastanawia się nad tym, wie jak duży jest to dylemat. Mając do wyboru szeroki wachlarz możliwości przygotowanych przez banki zaczynamy się wśród nich powoli gubić, codziennie rozpatrując pod każdym możliwym kątem coraz to inną propozycję.

Liczby i procenty, które często nam niewiele mówią, zwroty i pojęcia mało zrozumiałe dla przeciętnego człowieka, który chce wybrać jak najlepszą umowę kredytową nie pozwalają w jednoznaczny sposób odpowiedzieć sobie na proste pytanie: Gdzie najlepiej wziąć kredyt?

Należy sobie zdać sprawę, że banki nie są instytucjami charytatywnymi, które bezinteresownie będą wspierać nas finansowo. Banki to podmioty komercyjne, a więc ukierunkowane na zysk, a zysk wypracowywany jest poprzez sprzedaż takich produktów jak kredyt.

Obecnie, kiedy świat odczuwa i będzie odczuwał jeszcze jakiś czas skutki osławionego już kryzysu gospodarczego, banki (również w Polsce) zaostrzyły kryteria, którymi kierują się podczas przyznawania kredytów. Sektor bankowy, który poprzez udzielanie bardzo ryzykownych kredytów był główną przyczyną rzeczonego kryzysu bardzo szybko się zreflektował.

Wymagania, które musimy spełnić zaciągając kredyt opiewający na dużą sumę są dość restrykcyjne, banki wymagają od nas mocnych zabezpieczeń, które rzecz jasna podnoszą koszty kredytu. Pozytywem w tej sytuacji jest to, że zaciągając kredyt mamy dość dużą pewność, że bank będąc bardzo ostrożnym przygotował dla nas umowę, z której będziemy mogli się wywiązać. Oczywiście jest to znaczne uproszczenie, więc przed postawieniem podpisu pod umową warto zastanowić się nad kilkoma istotnymi sprawami.

Po pierwsze, kiedy już wiemy jaką inwestycje chcemy sfinansować kredytem i pozostaje wybór konkretnego banku warto przeprowadzić analizę naszego domowego budżetu. Jeśli jesteśmy singlami spłacać będziemy sami bez pomocy, np. rodziców to weźmy pod uwagę nasze wydatki. Jeśli mamy małżonka to usiądźmy z nim wieczorem i rozsądnie porozmawiajmy o naszej sytuacji finansowej. Ważne jest, aby sobie uświadomić jaką realną kwotą dysponujemy co miesiąc, kiedy uregulujemy wszystkie rachunki, od tej kwoty należy odjąć również wydatki na żywność (spróbujmy oszacować te kwoty, wtedy z tego działania wyjdzie konkretna liczba, która lepiej będzie do nas przemawiać). Najlepiej w takim przypadku uciec się do najprostszych metod, a taką jest napisanie na lewej stronie kartki naszych przychodów, a na prawej wydatków. Może się wydawać to głupie, zwłaszcza, że banki sprawdzając naszą zdolność kredytową dokładnie prześwietlą nasze finanse, niemniej jednak bardzo to pomaga i przede wszystkim uświadamia nam miejsce, w którym się aktualnie znajdujemy.

Ważne będą też dokumenty, które trzeba przygotować. Jeśli pracujesz na podstawie umowy o pracę, to bankowi powinno wystarczyć zwykłe zaświadczenie o zarobkach. Przy umowie zleceniu lub o dzieło uzyskanie kredytu może być cięższe, a jeśli się uda, to może być on niższy, gdyż banki biorą pod uwagę przy obliczaniu zdolności kredytowej, np. połowę naszego wynagrodzenia. Jeśli jesteśmy zatrudnieni na podstawie tego typu umów konieczne będą wyciągi z naszego kąta z kilku ostatnich miesięcy (z reguły sześć). Przy osobach prowadzących samodzielną działalność gospodarczą może się pojawić konieczność okazania zaświadczeń z ZUS i US, że nie zalegamy z płatnościami wobec tych instytucji.

Teraz przychodzi czas na najważniejsze: dokładne zapoznanie się z kosztami kredytu. Kosztami nie są tylko odsetki powstałe w wyniku oprocentowania! Zaciągając kredyt płacimy z reguły prowizję za udzielenie kredytu, a także możliwe są opłaty innego typu, np. za wcześniejszą spłatę części kredytu lub całości (banki bardzo tego nie lubią, ponieważ tracą wtedy możliwość zarabiania na odsetkach), opłaty za przewalutowanie kredytu, a także wszelkie ubezpieczenia. Pamiętajmy, aby dokładnie czytać umowę, nie podpisywać jej zaraz po tym, jak zostanie wydrukowana i przedłożona nam do przejrzenia.

Zapamiętaj!!! Umowę kredytu się czyta, a nie przegląda!

Musimy być świadomi co podpisujemy, zadawać pytania jeśli czegoś nie rozumiemy. Obowiązkiem banku jest nie pozostawić nam żadnych wątpliwości. Nie chcę bynajmniej, aby ktoś pomyślał, że banki mogą w umowach zamieszczać jakieś kruczki prawne, czy też chcieć oszukać klienta. Bynajmniej. Zdarza się jednak, że klienci nie przeczytali dokładnie umowy i nie wiedzieli nic o tym, że trzeba dodatkowo zapłacić za wcześniejszą spłatę kredytu, a tu czarno na białym w umowie stoi, że taka opłata obowiązuje, niżej zaś widnieje podpis kredytobiorcy. Można tylko w takiej sytuacji zapłakać, bądź się pobłażliwie uśmiechnąć.

Banki nie chcą nas oszukać, ale też chcą zarobić i mogą się zabezpieczać w różny sposób, aby jednak ten zysk osiągnąć. Na szczęście banków w Polsce jest dosyć dużo. Do tej liczby dochodzą też inne instytucje, które ofiarują swoją pomoc przy zdobyciu dużej kwoty pieniędzy, np. poprzez pożyczkę. To sprawia, że banki muszą konkurować o klienta, a ta konkurencja z kolei przekłada się na korzyść kredytobiorców, ponieważ banki muszą konkurować coraz lepszymi ofertami. Dlatego poszukując kredytu nie ograniczajmy się do jednego banku, bierzmy pod uwagę przynajmniej kilka. Pomóc nam w tym może dobra „porównywarka” ofert bankowych, bądź też dobry doradca finansowy.

Bardzo ważnym elementem przy porównywaniu ofert kredytowych jest tzw. RRSO, czyli Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania, która zawiera w sobie nie tylko podstawowe oprocentowanie kredytu, ale również inne koszty kredytu, np. prowizję i opłaty. RRSO znacznie nam ułatwia wybór, więc pamiętajmy o tym, aby brać ją pod uwagę.

Porównanie oferty różnych banków jest bardzo wskazane, kiedy bierzemy kredyt na wysoką kwotę, ponieważ im wyższa kwota kredytu, tym bardziej propozycja poszczególnych banków może się różnić. Jak już wspomniałem w innym artykule nasza zdolność kredytowa może być inaczej oceniana przez kolejne banki, a co za tym idzie mogą nam być proponowane różne kwoty kredytu i różne warunki jego spłaty. Musisz się nad tym dokładnie zastanowić i wybrać ofertę, która będzie najbardziej realnie odzwierciedlać twoje możliwości finansowe.

Inną sprawą, nad którą trzeba się zastanowić jest wysokość rat kredytowych, a więc czy będą one równe przez cały okres spłaty, czy też będą to raty malejące. Jeśli masz stałe dochody i pewną pracę, której nie zamierzasz zmieniać w przyszłości, jeśli jesteś np. pracownikiem budżetówki (nikła możliwość zwolnień) radziłbym wybrać kredyt ze stałą wysokością rat. Natomiast jeśli jesteś na takim etapie swojego życia, że w najbliższej przyszłości możliwe jest zmniejszenie twoich dochodów, wtedy warto się zastanowić nad ratami malejącymi. Najprostszym przykładem tego typu sytuacji jest klient, który w czasie spłacania kredytu przechodzi na emeryturę. Oczywiste jest, że w takim wypadku dochód maleje, ponieważ świadczenia emerytalne są niższe od wynagrodzeń za pracę. Zmniejszone raty są więc bardzo dobrym wyjściem.

Przy zaciąganiu kredytu mamy też często do czynienia z różnego rodzaju promocjami. Zdarza się nawet, iż promocje te rzeczywiście są promocjami i wybierając je korzystamy. Jednak doświadczeni sytuacją na rynku i codziennie atakowani różnego rodzaju promocjami w sklepach wiemy, że często nijak się one mają do tego, co powinno być ich celem, a więc zakup produktu po niższej, preferencyjnej cenie lub względnie inne korzyści spływające na klienta w momencie zakupu lub określony czas po nim. Kredyt oczywiście takim produktem jest, a więc promocja, o której trąbią w reklamie powinna oznaczać lepsze warunki kredytowe. Nierzadko zdarza się, że bank zastrzega sobie: Owszem, skorzystasz z promocji, ale dodatkowo musisz skorzystać z jakiejś innej usługi, którą mamy w swojej ofercie. Oczywiście jest to powiedziane znacznie przyjemniej dla ucha kredytobiorcy, który rzecz jasna korzysta z promocji. Nie twierdze, że wykupienie dodatkowej usługi banku jest błędem, jeśli jest uczynione świadomie i ze zrozumieniem, że dodatkowa usługa równa się dodatkowym opłatom. Takimi dodatkowymi produktami, które oferuje zwykle bank jest konto osobiste, czy karta kredytowa. Realnie patrząc koszt kredytu rośnie, ponieważ tych produktów nie nabylibyśmy, gdybyśmy nie wzięli kredytu. Dlatego liczmy się z tym, że takie dodatki w promocji również podnoszą nam koszt kredytu, ale jeśli jakiś proponowany produkt jest nam na rękę, bo akurat chcemy mieć nowe konto, to jak najbardziej polecam taką promocję.

Ostatnią sprawą. Którą chciałbym poruszyć jest kredyt walutowy. Jak wszystko ma on swoje plusy i minusy. Wybierając kredyt walutowy podstawową korzyścią na jaką możemy liczyć jest mniejsze oprocentowanie, w porównaniu z kredytem zaciąganym w złotówkach. Wadą natomiast jest ryzyko związane z wahaniami kursu waluty, w której zaciągnęliśmy kredyt. Trzeba, więc się poważnie zastanowić nad tym, czy w dłuższej perspektywie będzie on dla nas opłacalny. Tutaj chciałbym wprowadzić pojęcie spreadu. Spread jest standardem w wypadku kredytów walutowych, i oznacza on różnicę pomiędzy kursem wypłaty kredytu, a kursem spłaty kredytu. Jest to ukryty koszt kredytu, na którym banki również zarabiają. Powiedzmy hipotetycznie, że bank udziela nam kredytu we frankach szwajcarskich wg swojego kursu wynoszącego w danym dniu 2,20, ale kurs ten obowiązuje tylko przy wypłacie kredytu, bowiem przy przeliczaniu waluty w wypadku spłacanych rat bank bierze kurs o kilka lub kilkanaście groszy większy, np. 2,30. Tak więc, tym samym dniu jeden klient zaciąga kredyt przeliczając walutę po 2,20, a drugi spłaca swoją ratę przeliczając po 2,30. Jak na dłoni widać korzyść banku. Pamiętajmy, więc również o tym zastanawiając się nad kredytem walutowym.


Przed podjęciem ostatecznej decyzji co do wyboru kredytu porównaj propozycje kilku banków, najszybciej zobić to przez internet, nie musisz wtedy chodzić od jednej placówki do drugiej, tylko masz wszystkie najlepsze propozycje w jednym miejscu - na stronie porównującej najciekawsze oferty kredytowe. Wystarczy wypełnić formularz zgłoszeniowy (lub kilka, które nas interesują, przecież to nas do niczego nie zobowiązuje) zamieszczony na stronie i czekać, aż pracownik banku skontaktuje się z nami i odpowie na pytania, które nas interesują. Powodzenia!


---

Mirosław Nocek: kredyt.wieszTo.pl



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kiedy zdecydować się na kredyt od zaraz?

Kiedy zdecydować się na kredyt od zaraz?


Autorem artykułu jest Aleksandra Maj




W czasach kryzysowych ( a dla niektórych już po-kryzysowych) pojawia się pytanie - czy warto znów zacząć brać kredyty i pożyczki, które pomagają nam realizować marzenia, albo po prostu bieżące potrzeby? I czy kredyt od zaraz jest tak naprawdę dla każdego?

W chwilach, kiedy zastanawiamy się nad zaciągnięciem kredytu rozważamy różne możliwości: pożyczkę od znajomych, zadłużenie się u rodziny (z którą podobno najlepiej wychodzi się tylko na zdjęciach) i kredyty długoterminowe, nisko lub średnio oprocentowane. Jaki wziąć i czy nas na to stać? Warto się nad tym chwilę zastanowić. Ci, którzy mają pewną posadę i stałe zarobki pewnie nie zastanawiają się długo, i stawiają na tzw. kredyt od zaraz - szybką pożyczkę, nawet wyżej oprocentowaną, która pozwoli im na konkretny zakup i którą będą mogli szybciej spłacić.


Gorzej wygląda sytuacja w przypadku osób, które nie mają wcale pewnych dochodów i nie są stuprocentowe pewne stabilności swego zatrudnienia. Co robić wówczas? Czekać na lepsze czasy czy zacisnąć przysłowiowego pasa i jednak zdecydować się na pożyczkę z banku? Na te pytania nigdy nie ma jednoznacznej odpowiedzi.


Musimy naprawdę przysiąść i wręcz wypisać na kartce wszystkie za i przeciw, by móc z pełną świadomością i rozsądkiem podjąć ostateczną decyzję. Czasem warto wziąć kredyt - zwłaszcza jeśli ma się silną wolę i potrafi się na jakiś czas czegoś sobie odmówić, dla realizacji celu, marzenia czy hobby. Ci jednak, którzy nie mają silnej woli i nie są pewni własnej ręki co do wydawania pieniędzy - powinni odpuścić i mieć spokojny sen bez kredytu, zamiast denerwować się później dniami i nocami, czy spłacą, czy też nie.



Suma sumarum - najważniejszy przy takiej decyzji jest po prostu zdrowy rozsądek!



---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kredyty i środki ostrożności według Multigo Bydgoszcz

Kredyty i środki ostrożności według Multigo Bydgoszcz


Autorem artykułu jest Montgomery System




Zamieszczam artykuł mojej partnerskiej strony www.multigofinance.pl. Polecam zainteresowanym szybką spłatą kredytów, konsolidacją i szukającym odpowiedzi na kłopoty związane z kredytowaniem.

10 porad - jak wybrać dobry bank lub pośrednika bankowego.


Może oferta firm typu wszystkie banki w jednym miejscu rozwiązuje nasze kredytowe dylematy?


Któż z nas nie szukał i nie potrzebował w przeszłości kredytu?


Mogę założyć się , że wielu z nas.


Wrócę trochę do historii - do roku 1996 gdy jako bardzo młoda osoba pracowałam w globalnym koncernie medycznym i skontaktował się ze mną przedstawiciel CitiBank. Zaproponował wówczas „ produkt „ kartę bankową/kredytową z limitem 3600zł ( cała moja ówczesna wypłata ). Oczywiście zgodziłam się będąc młodą rozwojową osobą - pracownikiem dobrej firmy. Notabene kontakt do mnie przedstawiciel Citi Banku otrzymał od mojego kolegi. Praktycznie na początku było to fajne rozwiązanie. Wypłata spokojnie starczała mi na dowolne zakupy z karty oraz spłatę odsetek z wpływów na konto w związku z pracą.


Kłopoty zaczęły się w momencie kryzysu światowego - 2000 rok - kryzys w Rosji, 2001 kryzys w USA. Oprocentowanie kart poszło w górę ( 21 % !!! ). Kilka następnych kredytów i kryzys 2008'dopełnił szali goryczy.


Obecnie jako właścicielka MultigoFinance - firmy pomagającej zadłużonym, podam kilka rad, które pozwolą przetrwać trudności związane z kredytowaniem.


1. Nie kredytuj się na kartach kredytowych nie znając rzeczywistych kosztów i zasad naliczania opłat / rozliczania spłat


2. Nie daj się namówić na kredyt, kartę poprzez telefon - jeśli czujesz, że niewiele wiesz o produkcie, który jest Tobie sprzedawany


3. Nie zgadzaj się na podpisywanie umów bez zapoznania się z regulaminem / dosyłanie regulaminu po podpisaniu umowy jest niedopuszczalne


4. Rozmawiaj z autoryzowanymi przedstawicielami reprezentującymi usługi banków


5. Konsoliduj kredyty jak najszybciej - wybieraj okresy konsolidacji dostosowane do Twoich możliwości zarobkowych


6. Nie poddawaj się presji firm „ windykacyjnych „ namawiających na spłatę całości kredytu itp.


7. Rozmawiaj tylko w siedzibie pośrednika bankowego posiadającego wiedzę i doświadczenie


8. Kredytuj się do poziomu maksymalnie 50 % Twoich dochodów


9.Karta kredytowa mimo wszystko jest dobrym rozwiązaniem - wybieraj te o najniższym oprocentowaniu i najdłuższym terminie spłaty


10. Nie bój się wpisu do BIK , w BIKU są wpisane wszystkie kredyty zarówno te dobrze spłacane jak i źle .


Na koniec zapraszam do zadawania pytań poprzez www.multigofinance.pl.


Odpowiem i pomogę.


MultigoFinance


www.multigofinance.pl


www.lokata-w-zloto.pl


Polecił:


www.pozycjonowanie-msystem.pl


---

Montgomery System



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Szybka pożyczka

Szybka pożyczka


Autorem artykułu jest miwa




W dzisiejszych czasach, gdzie postęp technologiczny i pęd życiowy nie pozwala nam na choćby chwilę wytchnienia daje nam na szczęście możliwość dostosowania się do trudów codziennego życia. W końcu komu z nas nie zdarzyły się nigdy nieprzewidziane wydatki?

W dzisiejszych czasach, gdzie postęp technologiczny i pęd życiowy nie pozwala nam na choćby chwilę wytchnienia daje nam na szczęście możliwość dostosowania się do trudów codziennego życia. W końcu komu z nas nie zdarzyły się nigdy nieprzewidziane wydatki? A to popsuta pralka, lodówka czy telewizor lub też komputer, który niezbędny jest nam do pracy.


W końcu nic nie trwa wiecznie i kiedyś wszystko się popsuje. Dlatego też świetnym rozwiązaniem w tym wypadku jest szybka pożyczka gotówkowa. Dzięki niej możemy w szybki i łatwy sposób dokonać zakupu nowego sprzętu RTV czy AGD. jak to wygląda? Mianowicie może to być zakup ratalny, lub gdy zakupów chcemy dokonać w różnych sklepach a nie tylko w jednym przez co możemy wpaść w kredytową pułapkę.


Taka szybka pożyczka Gniezno może nam bardzo pomóc szczególnie, gdy w niedługim czasie spodziewamy się większego przypływu gotówki, a nasza płynność finansowa jest chwilowo zaburzona. Nie trzeba pożyczać gotówki wśród rodziny, bo nie każdy to lubi, a bliscy jak to bliscy czasem wypominają i są gorsi niż banki. Jakie są zalety i wady takiego rozwiązania? Przede wszystkim czas w jakim jest rozpatrywany nasz wniosek. Kolejną rzeczą jest rozłożenie pożyczki na raty, co pozwala nam na zmniejszenie obciążenia na nasz domowy budżet, gdzie w przypadku zbyt małych dochodów nie możemy sobie pozwolić na tak duży wydatek. Niestety i ten rodzaj pożyczki ma swoje wady.


Otóż jest na nich znacznie wyższe oprocentowanie niż na innych pożyczkach. Za co? Choćby z powodu krótkiego okresu kredytowania lub też drobnych kwot o jakie wnioskujemy. Jednakże mimo wszystko zastanówmy się nad wyborem odpowiedniej dla nas oferty.


---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kredyty dla młodych najtańsze - dlaczego?

Kredyty dla młodych najtańsze- dlaczego?


Autorem artykułu jest kubarefer




Kredyty dla młodych małżeństw należą do najtańszych kredytów hipotecznych na rynku. Wcale nie za sprawą dopłat, czy programy 'Rodzina na swoim', młode małżeństwa mogą liczyć na łagodniejsze traktowanie przez instytucje kredytowe.

Z badań przeprowadzonych przez serwis kredyt-pro.pl wynika, że około 70% nowych kredytów hipotecznych w roku 2009 poszło w ręce młodych małżeństw (w przedziale wiekowym 19-36 lat). Fakt ten nie jest wcale przyjmowany z entuzjazmem przez instytucje kredytowe. Okazuje się bowiem, że młodzi Polacy poszukują najtańszych kredytów hipotecznych i zwracają ogromną uwagę na wszelkie koszty (prowizje, marże) swoich kredytów hipotecznych.


Dlaczego zatem młodzi ludzie uzyskują preferencyjne warunki kredytowania swoich inwestycji?


Kredyty na dom dla młodych małżeństw wymagają mniejszej liczby dokumentów kredytowych. Instytucje udzielające kredyty hipoteczne zdały sobie w końcu sprawę z faktu, iż dla dwudziestolatków kredyt mieszkaniowy jest często pierwszą decyzją kredytową w życiu. Młodzi kredytobiorcy nie posiadają też swojej historii kredytowej, dlatego trudniej im wypełniać sterty dokumentów do kredytu.


Jako, że ten przedział wiekowy nowych kredytobiorców zarabia najlepiej z wszystkich pozostałych grup budujących domy, są oni też uprzywilejowani w pewien sposób. Banki chętniej udzielają kredytów na budowę domu osobom poniżej trzydziestki, ze stałym miejscem zatrudnienia (najlepiej powyżej 2 lat) oraz mieszkających z rodzicami (co można odbierać na kilka sposobów).


Możemy być pewni, że wkrótce nastąpi dalsza liberalizacja przepisów kredytowych dla wszystkich zainteresowanych budową domu lub kupnem mieszkania. Ułatwi to także zaciąganie pożyczek hipotecznych i kredytów gotówkowych (które w ostatnim czasie nie były wcale najtańsze).


Najtańsze kredyty hipoteczne wciąż będą oferowane przez nasze największe, rodzime banki, co pozytywnie wpłynie na cały polski rynek nieruchomości i finansowy.



---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl