poniedziałek, 2 stycznia 2012

Kredyty we frankach - gorący temat

Kredyty we frankach - gorący temat

Autorem artykułu jest katia81



Co zrobic z drożejącym kredytem we frankach. Czy da się spłacać niższe raty, jak nie spowodować wzrostu kwoty zadłużenia. Przewalutować kredyt czy czekać na ustabilizowanie się franka.

Drogi frank szwajcarski zawsze podgrzewa emocje na rynku kredytów hipotecznych zaciąganych właśnie w tej walucie. Każdy kto jeszcze kilka lat temu podpisał umowę kredytową z bankiem i cieszył się że ma mieszkanie lub nowy domy a przy tym niskie raty, dzisiaj często gorączkowo szuka rozwiązania trudnej sytuacji który paraliżuje umysł i wiąże ręce dosłownie i w przenośni.

Okazuje się bowiem że z tej sytuacji nie ma łatwego wyjścia, nie ma prostego rozwiązania. Zatem co zrobić z kredytem we frankach??? Kwestia nie dotyczy tylko i wyłącznie niskich a raczej niższych w porównaniu do kredytów złotowych rat miesięcznych. Jeżeli kwestia drogiego franka dotyczyłaby tylko wysokości rat to nie byłby tematu. Po przewalutowaniu płacilibyśmy trochę niższe lub podobne raty w złotówkach.

Jest jednak ważniejszy aspekt operacji przewalutowania kredytu walutowego. Chodzi o kwotę zadłużenia. Okazuje się że w przypadku kiedy kredyt został zaciągnięty w walucie obcej, kredytobiorca otrzymał od banku jakąś pulę pieniędzy która później przeznaczył na swój cel mieszkaniowy. Kiedy jednak waluta a konkretnie szwajcarski frank umocnił się, automatycznie kwota zadłużenia przeliczona na złotówki wzrosła. Jeżeli ktoś wziął kredyt na przykład 100 000zł kilka lat temu to dzisiaj w momencie przewalutowania będzie pozostanie mu do spłacenia na przykład 130 000 zł pomimo tego iż raty były sumiennie spłacane. To efekt przewalutowania w niekorzystnym momencie.

---

Kredyty hipoteczne od A do Z


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zaostrzenie kryteriów przyznawania kredytów hipotecznych

Zaostrzenie kryteriów przyznawania kredytów hipotecznych

Autorem artykułu jest Mieczysław Starobrzeski



Nie od dziś wiadomo, że ceny na rynku są wysokie jak na kieszeń przeciętnego Polaka. W związku z tym większość z nas myśli o kredycie hipotecznym. Jednak KNF zapowiada zaostrzenie kryteriów i to dość istotne...

KNF zapowiada, że w sierpniu 2011 najprawdopodobniej zaostrzą się kryteria przyznawania kredytów hipotecznych. Zmiana ta ma w zamyśle zmiejszyć odsetek niespłacanych kredytów hipotecznych. Zmniejszy jednak metraż powierzchni życiowej przeciętnego Polaka.

Obecnie kredyt hipoteczny można zaciągnąć maksymalnie do wysokości 50% swoich dochodów (pod warunkiem braku zobowiązać ponadstandardowych). W przypadku, gdy małżeństwo zarabia 6000 zł (obie osoby ok. średniej krajowej), mogą się ubiegać maksymalnie o kredyt mieszkaniowy, którego rata miesięczna nie przekroczy 3000 zł. Przy maksymalnym okresie kredytowania wynoszącym w większości banków 30 lat i RRSO 6% omawiane małżeństwo może zaciągnąć kredyt w wysokości 500.000 zł (ok. 60 metrowe nowe mieszkanie w Warszawie w dzielnicach np.: Wola, Bielany czy Włochy).

W zapowiedzi KNF będzie można starać się o kredyt jedynie do wysokości 40% dochodów, czyli w omawianym przypadku 2400 zł, co pozwoli na zaciągnięcie kredytu w kwocie 400000 zł - a więc metraż mieszkania na który nasza para małżeńska może sobie pozwolić może zmaleć, i to nie wprost proporcjonalnie do wysokości kredytu. Należy wspomnieć, że im mniejsze mieszkanie, tym wyższa cena za metr kwadratowy - tak skonstruowane są ceny u deweloperów, ale również podobnie kształtują się ceny na rynku wtórnym.

Należy się zatem spieszyć z decyzją o zakupie mieszkania pod kątem zdolności kredytowej, zwłaszcza, że ceny nieruchomości są niższe niż w 2010 roku.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak wygląda symulacja kredytu hipotecznego?

Jak wygląda symulacja kredytu hipotecznego?

Autorem artykułu jest Paweł Amber



Jednym z najważniejszych elementów starań o przyznanie kredytu hipotecznego jest określenie naszej zdolności kredytowej. To zaś ściśle związane jest z koniecznością dość precyzyjnego obliczenia miesięcznych rat.

Dobrze ułożony, przygotowany na nasze potrzeby i możliwości plan spłaty kredytu, okazuje się tym czynnikiem, który decyduje często o naszej zdolności do zaciągnięcia długookresowej pożyczki hipotecznej. W tym celu doradca finansowy lub wykwalifikowany pracownik banku przeprowadzają symulację kredytu. Pierwszą decyzją, jaką musimy podjąć sporządzając harmonogram spłat, jest wybór rodzaju raty kredytu. Tutaj, w zależności od wysokości pożyczki, przewidywanych lat spłaty i wysokości miesięcznej raty, mamy do wyboru miesięczne raty równe lub malejące. Ich określenie, na dalszy plan spłaty kredytu, stanowi punkt wyjścia do dalszych symulacji. Warto pamiętać, że na ów plan składają się rozmaite koszty kredytu, w których bank ujmuje opłaty związane z jego obsługą. I tak, prócz raty samego kredytu, comiesięczna kwota odprowadzana do banku zawiera również odsetki. Ich kapitalizacja dokonywana jest w określonym umową terminie spłaty kolejnej raty. W symulację kredytu hipotecznego wliczone są także pozostałe koszty kredytu, takie jak ubezpieczenia. Te związane są z ochroną spłaty kredytu przed podpisaniem aktu notarialnego albo ubezpieczeniem na wypadek utraty przez kredytobiorcę pracy. Dodatkowo, warto upewnić się, jak będzie wyglądała możliwość wcześniejszej spłaty kredytu, a być może samych odsetek, i ile na tym możemy ewentualnie zaoszczędzić. Może być to dla nas istotne, w zależności od tego, jak kapitalizacja rat odsetek wpływa na wysokość kredytu. Przy wcześniejszej spłacie bank dokona dodatkowej kapitalizacji, albowiem zmieni się kwota naszego dalszego zadłużenia. Warto pamiętać, że każdorazowo, kredyt hipoteczny i jego plan spłaty przysługuje nam w całości do wglądu. Pracownik banku czy biura doradcy finansowego powinien nam także udostępnić wersję takiej symulacji wydrukowaną.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kłopoty ze spłatą kredytu – zapobiegaj zanim się pojawią

Kłopoty ze spłatą kredytu – zapobiegaj zanim się pojawią

Autorem artykułu jest anmon



Masz pewną stałą pracę, dobrze zarabiasz i bank nie widzi żadnych przeszkód, aby udzielić Ci wysokiego kredytu rozłożonego na 30 lat. To świetna wiadomość.

Niestety musisz wziąć pod uwagę, że te 30 lat to bardzo długi okres czasu, w którym może się wydarzyć dosłownie wszystko – od rozwodu po trzęsienie ziemi i przejście tornada. Mogą spotkać Cię również kłopoty ze spłatą kredytu.

Zanim podpiszesz więc wniosek kredytowy rozważ wszelkie warianty ryzyka, tak aby zawczasu zabezpieczyć się , na ile jest to możliwe.

Kredyty w złotówkach czy kredyty walutowe?

Jeśli przeanalizujemy sytuację na rynku walut z okresu ubiegłych lat być może przejdzie nam chęć na zaciągnięcie kredytu w walucie innej niż nasza rodzima. Wciąż jeszcze, za każdym razem gdy frank szwajcarski zyskuje o kilka groszy na wartości, media przypominają o nieszczęsnych kredytobiorcach, którzy posiadają kredyt hipoteczny w CHF. Kurs franka szwajcarskiego oraz spread walutowy niemiłosiernie zawyżany przez niektóre banki faktycznie biją po kieszeni osoby spłacające raty. Z drugiej strony LIBOR związany ze stopami procentowymi tej waluty, jest obecnie na bardzo niskim poziomie. To czyni oprocentowanie kredytów denominowanych we frankach na tyle niskim, by choć trochę niwelować wysoki, sięgający nawet 3,30 zł, kurs.

Konieczne ubezpieczenie

Ubezpieczenie kredytu od utraty pracy zapewnia kredytobiorcy pewien bufor bezpieczeństwa w przypadku kłopotów ze spłatą rat kredytowych. Ubezpieczenie tego typu jest często wymagane przez bank lub też bank zachęca do jego wykupienia obniżając marżę kredytową osobom, które się ubezpieczą na życie i na wypadek utraty pracy. Co daje takie ubezpieczenie? Jeżeli nie z własnej winy stracimy miejsce zatrudnienia i pojawią się kłopoty ze spłatą kredytu, to towarzystwo ubezpieczeniowe będzie przez okres 6 miesięcy lub roku spłacać za nas raty. Okres ten musi wystarczyć nam na to, aby z powrotem stanąć na nogi i zacząć zarabiać.

Zostaw sobie coś na czarną godzinę

Zaciągając kredyt nie dopuść to sytuacji, w której nie posiadasz absolutnie żadnych oszczędności. Warto zostawić sobie zapas gotówki, który w razie problemów wystarczy na zapłacenie kilku kolejnych rat, chociażby przez 2, 3 miesiące. W ten sposób zyskasz czas na ewentualne poszukiwanie wyjścia trudnej sytuacji finansowej i negocjacji z bankiem.

---

Więcej moich atykułów w kategorii Finanse znajdziesz na www.finansomania.net


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kredyt a nasze przyzwyczajenia finansowe

Kredyt a nasze przyzwyczajenia finansowe

Autorem artykułu jest Ola Kowalska



Konsumpcyjny świat i styl życia wyzwalają w nas każdego dnia coraz to nowsze potrzeby posiadania. Ciężko jest nam niekiedy zdecydować, której pokusie ulec, a z którą należy walczyć. Kuszą nas oferty korzystnych kredytów konsumpcyjnych, zaczynamy wydawać coraz więcej, kupować rzeczy na kartę kredytową.

Konsumpcyjny świat i styl życia wyzwalają w nas każdego dnia coraz to nowsze potrzeby posiadania. Ciężko jest nam niekiedy zdecydować, której pokusie ulec, a z którą należy walczyć. Kuszą nas oferty korzystnych kredytów konsumpcyjnych, zaczynamy wydawać coraz więcej, kupować rzeczy na kartę kredytową. Czy współgra to z naszymi przyzwyczajeniami finansowymi? Jak nie dać się wciągnąć w wir ciągłego wydawania często "nie swoich" pieniędzy?

Pieniądze przychodzą i odchodzą. Popularne powiedzenie, że nie dają też szczęścia, zaczyna mieć dla nas coraz mniej znaczenia. Gdy porozmawiamy z naszymi dziadkami czy nawet rodzicami, przekonamy się, że mają oni do pieniądza stosunek niemal zbliżony do szacunku. Przeżyli trudne czasy, gdy trzeba było oszczędzać, gdy nie było zbyt wielu dóbr dostępnych w sklepach. Jedni co prawda przeżyli też szał, gdy półki sklepowe zaczęły się zapełniać, jednak starsze osoby nie były tak chętne do wydawania pieniędzy, mimo że za swojej młodości mogły w trudnych czasach wojny nie doświadczyć dostatku. To są właśnie przyzwyczajenia finansowe. Jak wygląda to w przypadku młodszych pokoleń, 20-, 30-latków?

Ci z kolei są w pełni zachłyśnięci dobrami, jakie zewsząd atakują ich w postaci reklam tv, kolorowych magazynów, bilbordów, chęć posiadania jest tak silna, że młode pokolenie Polaków zaczyna coraz bardziej upodabniać się do młodego pokolenia konsumpcyjnych Amerykanów. Młodsi nie mają w tak dużym stopniu wdrukowanych w psychikę przywyczajeń dotyczących wydawania czy też oszczędzania pieniędzy. Wielu nie zostało nauczonych, by odkładać na czarną godzinę, wydają zatem każdą zarobioną złotówkę, a nawet jeszcze taką, na którą nie zdążyli zapracować. Z tego punktu widzenia przyzwyczajenia dziadków i rodziców, mogą okazać się bardzo korzystne. Jaką radę można zatem przekazać młodym?

Najlepszym wyjściem z większości sytuacji jest rozsądne podejmowanie decyzji, a w przypadku wywdania pieniędzy kierowanie się prostą zasadą: czy tego rzeczywiście potrzebuję? Jeśli pomyślimy nad kolejnym zakupem pod takim właśnie kątem, kolejny zegarek, droga biżuteria czy też nowy samochód mogą nie okazać się tak potrzebne, skoro starsze odpowiedniki, które już posiadamy są całkiem ładne i sprawne. Nie warto także zadłużać się na potęgę. Kredyt hipoteczny czy też kredyt na samochód to dobra inwestycja na start w dorosłe życie, gdy nie możemy sobie pozwolić na kupno własnych czterech kółek lub czterech ścian, jednak przed podjęciem tak poważnej decyzji, musimy być przekonani, że stać nas będzie na stałe uiszczanie comiesięcznych rat.

Pomyślmy czasem z perspektywy naszych dziadków o dobrach materialnych, może taka właśnie myśl, jak nie wiele trzeba im było do szczęścią, uchroni nas przed kolejnym niepotrzebnym wydatkiem czy też zaciągniętym kredytem.

---

Porównywarka kredytów


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kalkulatory kredytowe – Porównywarki

Kalkulatory kredytowe – Porównywarki

Autorem artykułu jest Marek Brocki



Czy można dowiedzieć się, gdzie otrzymać najtańszy kredyt, który bank nie zedrze z nas koszuli i jakie koszty kryje dana oferta? Jest na to niezawodny specjalnie skonstruowany system, za pośrednictwem, którego przepływają informacje nie tylko z banków, lecz również firm ubezpieczeniowych i leasingowych.

Do lamusa odchodzi już tradycyjny sposób na poszukiwanie dobrego kredytu – odwiedzanie banków w celu zasięgnięcia informacji o produkcie, którym jesteśmy zainteresowani. Zajmuje to bardzo dużo czasu, znacznie utrudnia poszukiwanie taniej oferty kredytowej lub wysoko oprocentowanej lokaty, czy też kredytu gotówkowego gdzie nie trzeba składać zaświadczeń o zarobkach, ponieważ nikt nie jest w stanie odwiedzić chociażby kilkunastu placówek bankowych, zebrać wszystkie dane (oprocentowanie, marża, prowizja, wysokość wymaganego wkładu) i porównać to wszystko w domu. Jest to raczej niemożliwe, zwłaszcza dla osób zamieszkujące małe miejscowości i wsie.

Stworzone zostały, więc kalkulatory kredytowe, obsługujące, porównujące kredyty, lokaty, karty kredytowe, większości banków. Jak to zademonstrowano w sekcji kredyty hipoteczne (kalkulatory mieszkaniowe), po wprowadzeniu kilku podstawowych danych i jednego wciśnięcia (kliknięcia za pomocą myszki) w guzik otrzymuje się wynik w postaci wysokości raty, bank, który proponuje dany kredyt, wymogi, jakie będzie trzeba spełnić starając się o taki kredyt czy w końcu kilkadziesiąt innych propozycji z innych banków konkurencyjnych, również z przedstawioną wysokością raty miesięcznej.

W znaczy sposób ułatwia to wybór kredytu przez kredytobiorcę, z każdego miejsca na świecie, ze domu, pracy, w każdej wolnej chwili. Potrzebny jedynie dostęp do Internetu i już możemy porównywać, przeliczać i poszukiwać kredytu gotówkowego bez zaświadczeń czy również popularnych produktów jak: kredyty samochodowe czy kredyty konsolidacyjne. Nie wspominając już nawet o cieszącym się największym powodzeniem - kredytem z dopłatami „ Rodzina na Swoim”, gdzie w profesjonalnym kalkulatorze kredytowym dowiedzieć się należy, ile będzie kosztowała Cię miesięczna rata w najtańszym banku?

Można również przejrzeć, poznać i dowiedzieć się, jaki bank zaproponuje nam najwyżej oprocentowaną lokatę, na jaki termin oraz bezpośrednio założyć ją, otworzyć jedno z bezpłatnych kont bankowych. I to wszystko bez wychodzenia z domu, bez zdzierania butów i bólu głowy.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kredyt mieszkaniowy

Kredyt mieszkaniowy

Autorem artykułu jest Daniel Digiport



Planujesz budowę domu lub zakup mieszkania, a nie masz gotówki i musisz ubiegać się o kredyt. My Ci w tym pomożemy. Najważniejsze inforamcję, na co należy zwrócić największą uwagę, żeby nie zostać oszukanym.

Kredyt hipoteczny to najszybszy i najtańszy sposób na własne mieszkanie lub ogród działkowy. Niewiele podmiotów może sobie pozwolić na kupno chatki, lub kawałka ziemi za własne uciułane fundusze. Dlatego właśnie kredyt mieszkaniowy udzielany przez bank jest dla większości ludzi jedynym i jednocześnie bardzo korzystnym rozwiązaniem, gdyż pozwala zamieszkać we własnym mieszkaniu przy rozłożeniu kosztów jego zakupu na wiele lat.
Bardzo kluczowe jest, aby przetrwać bezpiecznie przez cały proces kupowania domu oraz wybrać odpowiednią ofertę kredytową, gdyż kredyt mieszkaniowy zwykle wiąże nas z bankiem na długie lata. Nasz serwis - w myśl zasady "wszystko w jednym miejscu":
- publikuje odpowiedzi na podstawowe pytania dotyczące kredytów i kupna apartamentu,
- umożliwia porównanie ofert oraz złożenia wniosku o kredyt mieszkaniowy bezpośrednio przez internet, zarówno do banków, jak i doradców kredytowych.

Kredyt powinien być wygodny i bezpieczny, dlatego warto sprawdzić czy dostaniemy atrakcyjne ubezpieczenie na życie, czy możemy ubezpieczyć się od ryzyka utraty pracy a także skorzystać z wygodnego pakietu ubezpieczeń nieruchomości i ruchomości - płatnych w niskich miesięcznych ratach

Musimy również mieć możliwość wcześniejszej spłaty kredytu, możliwość zawieszenia spłaty 1 raty rocznie - po 12 miesiącach terminowej spłaty kredytu - w sytuacjach wyjątkowych powinna być możliwość prolongaty spłaty na dłuższy okres. Fajnie jeśli w trakcie trwania kredytu możesz dokonać zmiany sposobu spłaty kredytu

---

Więcej informacji na stronie kredyt mieszkaniowy


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

poniedziałek, 26 grudnia 2011

Jaki kredyt hipoteczny? Poradnik na dziś.

Jaki kredyt hipoteczny? Poradnik na dziś.

Autorem artykułu jest Ewa Graz



W życiu każdego młodego człowieka przychodzi ta piękna chwila, gdy wyrywa się ze szponów zrzędliwych rodziców lub teściów i odlatuje do własnego gniazda. Często jednak ten wspaniały dzień poprzedzają żmudne poszukiwania najtańszego kredytu hipotecznego, który młody człowiek będzie w stanie spłacać.

Jaki kredyt mieszkaniowy wybrać? To pytanie niezwykle często pada z ust młodego studenta lub małżonków pragnących pozbyć się oddechu swoich teściów na plecach podczas gotowania obiadu lub sprzątania łazienki. Większość z nas poznała uroki mieszkania ze starszą częścią swojej rodziny i niewątpliwie spora grupa z nas pewnie nigdy nie wróciłaby do tych miłych, choć trudnych czasów.

Gdy uroki życia z teściami lub rodzicami nie są już tak urokliwe jak w czasach, gdy na golasa biegaliśmy po podwórku, nie ozostaje nam nic innego jak poszukiwania taniego kredytu hipotecznego, który moglibyśmy w miarę szybko zaciągnąć i wyprowadzić się wreszcie do własnego mieszkania lub domu (jeśli stać nas będzie na jego budowę). Poszukiwania najtańszego kredytu hipotecznego powinniśmy rozpocząć od skorzystania z dostępnych w internecie porównań, rankingów i kalkulatorów kredytowych. Jest ich bardzo wiele i nie będę dziś przytaczać ich nazw ani adresów internetowych. Z pewnością uda się Wam samodzielnie je odnaleźć.

Dlaczego powinniśmy przed wizytą w banku skorzystać z kalkulatora kredytowego?

Przede wszystkim poznamy naszą zdolność kredytową, czyli maksymalną wysokość kredytu, jaką przy naszej sytuacji finansowej (zarobkach, pracy, miejscu zamieszkania i wieku) bank będzie w stanie nam udzielić. Zdolność finansowa da nam też ogólny pogląd na to, jakiej wysokości raty kredytu mieszkaniowego będziemy musieli spłacić i ile z naszej wypłaty będziemy zmuszeni oddać bankowi. Ale do rzeczy. Jaki kredyt hipoteczny będzie najlepszy?

Do najtańszych kredytów hipotecznych należą głównie kredyty największych banków, czyli te, które sprzedają się najlepiej.

Najtańszym kredytem hipotecznym w zeszłym półroczu był na przykład kredyt mieszkaniowy jednego z pięciu największych banków w Polsce. To zupełnie normalne, że największe banki mogą sobie pozwolić na największe cięcia swoich marż i prowizji, by skutecznie konkurować z innymi bankami. Zatem zanim posłuchamy porad z forów internetowych, by kredytów hipotecznych szukać w różnego rodzaju instytucjach i firmach prywatnych lub kasach pożyczkowo-kredytowych, udajmy się do najbliższego banku w naszym mieście lub dzielnicy i poprośmy o symulację kredytu hipotecznego. Najczęściej pracownik banku umówi się z nami na rozmowę, a jeśli będziemy mieli szczęście, symulację taką otrzymamy natychmiast, jeszcze tego samego dnia.

Rodzina na swoim, czy może nie zawracać sobie nią głowy?

Oczywiście, że najtańsze kredyty hipoteczne to te, które uczestniczą w różnego rodzaju programach pomocowych. najpopularniejszym z nich jest w ostatnich latach rządowy program "Rodzina na swoim", który umożliwia młodym kredytobiorcom częściowy zwrot odsetek kredytu hipotecznego. Pamiętajmy, że nie oznacza to, że rząd będzie po części spłacał nasz kredyt, a jedynie pokryje część jego odsetek. W każdym razie w skali całej długości kredytu program może nam zaoszczędzić wiele tysięcy złotych.

Do doradcy lub specjalisty w banku marsz!

Samemu niezwykle trudno jest zaciągnąć odpowiedni kredyt hipoteczny. Zła decyzja może nas kosztować nawet kilkaset tysięcy złotych, jeśli popatrzymy na nasz kredyt w skali 30- 40 lat. Pytanie "Jaki kredyt hipoteczny powinienem wziąć?" należy więc skierować przede wszystkim do doradcy kredytowego jednej z renomowanych firm lub podjąć współpracę z naszym zaufanym bankiem (na przykład z tym w którym mamy swoje konto osobiste). Powodzenia w poszukiwaniach kredytu hipotecznego.

---

Ewa Graz jest redaktorem serwisu porównującego kredyty hipoteczne.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl