niedziela, 2 grudnia 2012

Coraz trudniej o kredyt walutowy

Coraz trudniej o kredyt walutowy

Autorem artykułu jest katia81


Pomimo faktu że złotówka ostatnio umacnia się to jednak ciągle zostaje na tyle słaba, że walutowe kredyty w dalszym ciągu nie są opłacalne. Z tej przyczyny kredyty w polskiej walucie cieszą się w tym momencie ogromnym powodzeniem, nienotowanym w przeszłości.

Walutowe kredyty we frankachSpadek popularności walutowych kredytów jest spowodowany nie tylko zwyżkującymi kursami walut takich jak EUR czy frank, ale także czynnościami Komisji Nadzoru Finansowego oraz NBP. Wszystko to powoduje że walutowe kredyty drożeją i stają się coraz to mniej atrakcyjne. Oprócz tego wszyscy mają w pamięci drożejącego szwajcarskiego franka i dopiero teraz jak nigdy dotąd zaczynają zdawać sobie sprawę z możliwego zagrożenia jakie niosą ze sobą kredyty walutowe.

Niegdyś banki uspokajały i mówiły, że kredyty mieszkaniowe można przewalutowywać, dzisiaj natomiast okazuje się że przewalutowanie to bardzo kłopotliwa operacja a szczególnie wybór momentu w którym należałoby dokonać zmiany waluty kredytu żeby uniknąć wpadki jest bardzo trudny do zaplanowania. Jest to właściwie czysta spekulacja.

Co więcej od początku 2012 roku zaczęła obowiązywać tzw rekomendacja S a dokładnie mówiąc jej aktualizacja, która jak się okazało stała się przysłowiowym gwoździem do trumny dla kredytów walutowych. Instytucja nadzoru finansowego wprowadziła nowatorskie zarządzenia dotyczące przyznawania pożyczek walutowych. Na ich podłożu bank może dać kredyt walutowy tylko i wyłącznie w sytuacji gdy obliczona rata miesięczna nie będzie wyższa niż 42 procent miesięcznego dochodu kredytobiorcy.

Co najważniejsze, aby dokonać tego wyliczenia nie można za bardzo wydłużyć okresu kredytowania, jak to się odbywało w latach poprzednich. Obecnie najdłuższy okres jaki jest brany do kalkulacji raty kredytu to maksymalnie 25 lat. Do tego jeszcze dochodzą wydatki jakie banki ponoszą zdobywając walutę. Z tego powodu robią one wszystko ażeby skutecznie zniechęcić potencjalnych klientów do brania pożyczek walutowych.

W związku z wprowadzonymi obostrzeniami ofert walutowych kredytów mocno się zmniejszyła oferta bankowa i należy się domyślać, że niestety kredyty walutowe, które ciągle jeszcze są dostępne, będą sukcesywnie zupełnie wycofywane z oferty banków. Sytuacja ta ma swoje wady i zalety. Minus to z pewnością zwiększony koszt kredytu hipotecznego w polskiej walucie, zaletą jednak jest z pewnością całkowity brak ryzyka zmiany kursu waluty i bardzo klarowne warunki spłacania miesięcznych rat. Ci którzy chcą zaciągnąć kredyt hipoteczny mogą te zasady odbierać jako przeszkodę, jednakże Ci którzy mają walutowy kredyt zaciągnięty parę lat temu, prawdopodobnie chętnie odwróciliby bieg historii, jeśliby to było możliwe i teraz wzięliby kredyt w złotówkach.

---

Kredyty Bankowe

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wnioski o kredyt, czyli jak nie dać się nabić w butelkę

Wnioski o kredy, czyli jak nie dać się nabić w butelkę

Autorem artykułu jest Jarek Sierka


Ponieważ coraz więcej osób jest zainteresowanych kredytami, a dowiadują się o nich na różne sposoby, ostatnio najczęściej przez Internet. To warto wiedzieć, jakie umowy mają lda nas przygotowane banki i czego możemy się spodziewać.

Informacje podstawowe

Na samym początku zanim zdecydujemy się na skorzystanie z możliwości wzięcia kredytu, musimy się zastanowić, jaka forma zapożyczenia nas interesuje, czy ma to być kredyt gotówkowy, konsumencki czy może najpopularniejszy ostatnimi czasy – kredyt hipoteczny. Po podjęciu decyzji nie zostaje nam nic innego jak wziąć się za przeglądanie ofert banków i wybrać dla nas tą najlepszą. Warto w takim przypadku skorzystać z internetowych porównywa rek finansowych lub doradcy finansowego, które jest zawsze na bieżą co z najnowszymi ofertami i trendami w sieci. Jest to wygodne zwłaszcza dla osób, które składają wniosek o kredyt przez Internet.

Kwestie formalne

Kolejnym ważnym krokiem, decydującym o tym czy dostaniemy pożyczkę jest wypełnienie wniosku kredytowego, którego złożoność oraz skomplikowany język może początkowo zniechęcić wiele osób. Musimy mieć ze sobą przygotowane bardzo wiele dokumentów, począwszy ot tak oczywistych jak dowód osobisty, a na odpisie z Ksiąg wieczystych kończąc. To właśnie na tym punkcie, wiele osób się poddaje lub szuka pomocy u doradców czy też innych osób, które ten krok mają już za sobą.

Dostałeś kredyt? Ciesz się.

Tak właśnie, niestety to jest smutna prawda, mało tego, że będziemy musieli oddać bankowi prawie dwa razy tyle ile pieniędzy zaciągnęliśmy to jeszcze „musimy” się cieszyć, że mamy taką możliwość. Niestety, ale trudna sytuacja kraju sprawia, że coraz więcej osób jest mało wiarygodnych w oczach banku i nie dostaje akceptacji od pracowników placówki. Jest to w dużej mierze spowodowane tym, że coraz częściej zdarza się, że pracodawca nie chce nam dać umowy o pracę, przez co bank może podejrzewać, że ową posadę stracimy w każdym momencie.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Flota samochodów w leasingu

Flota samochodów w leasingu

Autorem artykułu jest kancelaria notarialna


W obecnych czasach trudno jest wyobrazić sobie firmę, która buduje wizerunek, uczestniczy w działaniach na rynku, zleca zadania pracownikom bez wyposażenia ich w takie narzedzia jak samochody służbowe.

Tu jednak pojawia się kwestia w jaki sposób auta mają być do ewidencji firmy wprowadzone: czy jako zakupione na kredyt, czy też może z wykorzystaniem innego narzędzia elastyczniejszego i co ważniejsze dającego spore oszczędności. Drugie z rozwiązań jest szczególnie polecane w przypadku, kiedy mowa jest o wymianie czy nabyciu flity samochodów w liczbie przynajmniej kilkudziesięciu czy kilkunastu. Tego typu zapotrzebowanie w przedsiębiorstwie nie jest niczym nadzwyczajnym szczególnie w branżach, gdzie samochody służbowe i dostawcze oraz specjalistyczne są kwestią oczywistą.

Dlaczego leasing jest tak polecany? Z tego powodu, że daje firmie możliwość wrzucenia kosztów rat leasingu w koszty księgowe oraz rozpisania amortyzacji na cały okres trwania umowy. Zatem ma korzyść finansową z racji umniejszenia podstawy opodatkowania to już jest motywacja, by leasing samochodowy wykorzystać. Co więcej nie jest to produkt, który, by wymagał wnoszenia środków własnych albo szczególnych formalności podczas podpisywania umowy.

Flota samochodów użytkowana w leasingu nie musi być na koniec umowy odkupiona od podmiotu finansującego dlatego też często zdarza się, że duże przedsiębiorstwa za jednym razem wymieniają całą flotę. Zwykle jest to okres 3 lat, ponieważ na tyle umowy leasingowe są podpisywane. Ten aspekt to korzyść dla pracowników, którzy mogą poruszać się nowszymi i lepszymi pojazdami służbowymi a sam zakład pracy znów wrzuca raty w koszty i amortyzację. Te rozwiązania są z powodzeniem stosowane na całym świecie jako wyjątkowo przyjazne również dla samych finansów firmy.

---

leasing samochodów

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Nie masz umowy o pracę? Też dostaniesz kredyt.

Nie masz umowy o pracę? Też dostaniesz kredyt

Autorem artykułu jest Martyna Wasiak


Banki zdają sobie sprawę ze zmieniających się tendencji na rynku pracy. Coraz rzadziej można spotkać osoby, które pracują na podstawie umowy o pracę. Szczególnie tendencja ta jest widoczna wśród ludzi młodych.

Nie zawsze to jednak wynika z braku chęci pracodawcy do zatrudnienia danego pracownika na stałe, ale z wyboru młodego człowieka – decyduje się on na wolny zawód. Inne źródła przychodów to umowa zlecenie lub o dzieło, zakładanie swojej własnej działalności, umowy kontraktowe, praca za granicą oraz alimenty.

Umowa na zlecenie oraz o dzieło musi trwać co najmniej pół roku. Wtedy możemy wybrać się do niektórych banków. Niektórych, gdyż część ustaliła konieczny czas trwania tego typu umowy na 12 miesięcy.

W przypadku własnego biznesu możliwość ubiegania się o kredyt hipoteczny lub innego typu istnieje dopiero, gdy minie rok od założenia. Nie ma znaczenia, czy działalność bardzo dobrze prosperuje. Jedyny wyjątek w tych okolicznościach to otwarcie własne działalności współpracującej z firma, w której wcześniej byliśmy zatrudnieni. Wtedy nawet po 3 miesiącach jesteśmy w stanie uzyskać kredyt.

Czas trwania kontraktów, na przykład menedżerskich, musi trwać kilkanaście miesięcy, aby były one respektowane w banku jako źródło dochodu. Praca za granicą zaś, szczególnie w krajach UE, także jest pełnoprawnym źródłem dochodów, które może spowodować, że dostaniemy na przykład kredyt mieszkaniowy. Jeszcze niedawno nie było w tym przypadku wyjątków, banki niechętnie kierowały swoje oferty do tego typu grupy docelowej. Związane to było z obawą przed trudnościami, jakie mogłyby pojawić się w razie potencjalnej windykacji należności. Obecnie natomiast obawy te zmniejszyły się do minimum, a banki przygotowane są na obsłużenie rodaków z zagranicy.

Alimenty również są uznawane jako źródło dochodu i przedstawienie dokumentów potwierdzających może ułatwić nam uzyskanie kredytu. Alimenty muszą być skierowane w stronę byłego małżonka, nie zaś na dziecko.

---

Oferteo.pl - Otrzymaj Oferty Firm Za Darmo!

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kredyt złotówkowy czy w innej walucie?

Kredyt złotówkowy czy w innej walucie?

Autorem artykułu jest Martyna Wasiak


Wielu z nas, stojąc przed decyzją zaciągnięcia kredytu, zastanawia się nad wyborem kredytu w złotówkach lub innej walucie. Od czego powinna zależeć nasza decyzja? Czy w ogólnym rozrachunku obie opcje nie są przypadkiem do siebie zbliżone?

Dużą popularnością cieszą się kredyty mieszkaniowe w obcej walucie. Ich oprocentowanie jest niższe, dzięki czemu najzwyczajniej płacimy mniej w porównaniu z kredytem złotówkowym. Jednak trzeba pamiętać, że kredyt walutowy to większe ryzyko. Wiąże się ono ze zmianami kursu walut. W przypadku złotówek tego ryzyka oczywiście nie ma, za co jednak trzeba zapłacić w formie wyższego oprocentowania.

Atrakcyjniejsze oprocentowanie walutowych kredytów związane jest również z możliwością uzyskania większej pożyczki przy takiej samej zdolności kredytowej. Nie jest to regułą dla banków, gdyż wiele placówek decyduje się obliczać zdolność klienta, tak jakby zaciągał on kredyt na mieszkanie w złotówkach. W ten sposób banki uwzględniają potencjalne ryzyko zmiany kursu. Zwróćmy uwagę, że jest ono realne, szczególnie podczas fal kryzysu gospodarczego. W momencie zaskakującego wzrostu miesięcznej raty wielu klientów banku może nie być w stanie uiścić należności.

W ostateczności może się okazać, że większe oprocentowanie warto płacić, aby spokojnie spać. Jeżeli zaś po jakimś czasie czulibyśmy, że podjęliśmy kredyt nie w takiej walucie, w jakiej chcielibyśmy to możemy zdecydować się na przewalutowanie. Nie jest to jednak zbyt opłacalne rozwiązanie ze względu na spread – banki posiadają własne przeliczniki kupna i sprzedaży walut i zazwyczaj są one niższe o kilka procent od wartości występujących poza środowiskiem bankowym.

---

Oferteo.pl - Otrzymaj Oferty Firm Za Darmo!

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl